Znam sporo takich przypadków, jeśli nie bezpośrednio z mojego otoczenia to to wśród osób do niego zbliżonych, kiedy dziewczyny myślały "nie ma okresu - nie ma obaw" a potem wielki szok, przerażenie i pretensje...
Co do zastrzyku, nie polecam chyba że nie chcesz miec już dzieci, oglądałam niedawno program o antykoncepcji po porodzie i bardzo znany i ceniony ginekolog mówił, że zastrzyki są dobre, ale mogą spowodowac, zahamowanie owulacji na długi czas mimo iż już nie będziesz ich przyjmować a nawet całkowitą bezpłodnośc... niestety, dlatego nie jest zalecane osobą które chcą miec następne dziecko.
Ja biorę tabletki i jest ok, przynajmniej nie muszę się o nic martwic i stresowac , bo a może....
Antoś śliczny i rośnie jak na drożdżach
biedaczek, pocałuj go w czółko o nas na osłodęwiecie co wczoraj mi spadła na kacperka ta karuzela i chyba go w nosek uderzyła bo ma małego siniaczka juz jej nie zakładam