Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

01 lip 2008, 21:44

zborra, ale miałas dzisiaj przygody
a jesli chodzi o leki to raczej nie łącz efferalganu z ibuprofenem
wręcz jest to zabronione
efferalgan to paracetamol a ibufen to ibuprofen a tego za jasną cholere nie wolno laczyc
albo to albo to

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

01 lip 2008, 21:46

hej ho
jakos przezyłam to starcie w szkole...na pytanie czy moja praca wogole sie do czegos nadaje, odpowiedz brzmiała: " do obrony sie nadaje " normalnie pozal sie Boze :ico_sorki: no coz czyli 15.07 wielki dzien i juz zapowiedziałam ze jak sie obronie to robie dla najblizszych hucznego grillllllaaa w sobote po obronie, a co i mi sie nalezy, nie?? :ico_haha_01: ale gdzie tam jeszcze kupa czasu...
praca sie juz drukuje wiec w koncu bede miała z nia spokoj!!

gosia no to masz małego koloska :-D a gdzie foty naszego strongmena??
glizdunia a ty Maje tak na plac stroisz?juz miałam po tym pierwszym zdjeciu zapytac gdzie na bal szliscie??sliczna ksiezniczka :ico_brawa_01:

i nie wiem co jeszcze..moze jeszcze kukne..

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

01 lip 2008, 22:13

Jagódka dzięks...ale dziś już za późno, dostała to i to... :ico_wstydzioch: mam nadzieję, że nic jej nie będzie................................... :ico_noniewiem:
Lady spoks! jeśli nadaje się do obrony to luz, czego Ty znów się czepiasz! będzie gitara, obronisz się. Przecież tak na prawdę ta obrona to już tylko formalność!!!
a moja już raz płakała...fak, fak, fak

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

01 lip 2008, 22:20

Wiktor usnął o 21.30 ... Ja też mam przygotowaną dawkę Ibufenu - jakby co ...

Glizdunia oj niezłe cyrki miałaś - ale to chyba wyjątek, bo Maya to spokojna dziewczynka, co ? Wiktor też potrafi się nieźle wkurzyć, gdy albo nie wie sam, czego chce, albo ja mu czegoś zabraniam .... Kuźwa ma dopiero 13 miesięcy a już pokazuje różki :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

01 lip 2008, 23:21

HEJKA JA JUZ PO KAPIELI Z RECZNIKIEM NA GLOWIE WPADLAM NA WIECZORNE PLOTY :-D
Zborra,no to namieszalas z tymi lekami...oby zadzialaly chociaz bo wiesz jak jest jak nie ta dawka to nie dziala.....a to myslisz te zeby tak szaleja czy cos jeszcze malej dolega?...a przygody....no coz...czasem zdarza sie taki sądny dzien niestety...jutro napewno bedzie lepiej...zawsze po ciezkim lzejszy przychodzi :ico_oczko:

ogolnie dziekuje za komplementy mayeczkowe :-D :ico_sorki: ...Lady,hmmm powiem tak,zaczelam ubranka uzywac wogole na dworowe i wyjsciowe juz tak bardzo nie dziele,bo ma duuuuzo i wszystkie mi sie podobaja...tylko te ktore sie nie spieraja zostawiam na brudzenie...ma mnostwo sukienek...mnostwo nowych niechodzonych jeszcze i juz ubieram jak leci...szkoda mi zeby w nich nie pochodzila :ico_noniewiem: ...a ona sie tak cieszy jak ubiera kapelusz albo opaske i pokazuje jaka ma ladna sukienke :ico_haha_01:

Lady,ufff no to teraz tylko dopelnic reszty i grillllowanie!!!!super...i wiecej czasu dla nas :ico_oczko:

Jagodka
,no cacy cacy a komu tak mala robi?pewnie tatusiowi co? :ico_oczko: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Gosia a ja mialam podpytac jak Wasze plany dotyczace rodzenstwa dla Huberta? :-)

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

01 lip 2008, 23:23

no glizdunia musisz juz nad nia zaczac pracowac co ci na głowe nie wejdzie, bo bedziesz miala potem akcje wprost jak ze " superniani" :ico_noniewiem:

ja mam poki co swoje metody i ich sie trzymam, nie popuszczam i mam spokoj, a moj Skowronek wie że ze mna nie wygra :ico_nienie:

i tym oto akcentem koncze na dzis, praca dopiero co skonczyła sie drukowac :ico_olaboga: przwie 2 godz, ale mam zajebista drukarke :ico_wstydzioch:

dobranoc

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

01 lip 2008, 23:41

hmmm Lady wiem ze trzeba jakies zasady trzymac w wychowaniu....ja tylko sie boje ze bedzie jak moja siostra...dopiero od jakiegos czasu jest "grzeczna"dziecinstwo bylo nielada wyzwaniem dla calej naszej rodziny...i nic na nia nie dzialalo....bo taka ma osobowosc...ciezki charakterek i ciety jezyczek......z Maya na razie nie jest zle..ogolnie jest grzeczna i slucha no ale ataki histerii sie zdarzaja...i najlepiej byloby ja zostawic sama sobie ale na nia to nie dziala....zaczyna sie zanosic a potem juz sinieje...i tu jest problem bo ja mialam tak samo jako dziecko ze od placzu do zanoszenie 1 krok...a to moze sie nieciekawie skonczyc....wiec zagaduje ja czyms zeby odwrocic uwage ale ona niezbyt mnie slucha w tym szale.......jak jestesmy razem z A. to spoko...kilka glupich min i juz rozdaje caluski.....ale niestety sama z nia jestem wiekszosc czasu :ico_noniewiem: ....za to Arek jej na wiecej pozwala,jak chce jej czegos zabronic to raczej musze zrobic to ja bo bardziej mnie respektuje...chyba sie bardziej mnie boi :ico_noniewiem: bo wiecej krzycze :ico_wstydzioch: ....ufff ale wywody...ja mykam spac bo jutro znow do pracy...kiedy ten tydzien sie skonczy?! :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-07-02, 08:21 ]
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
dziewczyny pierwszy raz w zyciu tak szybko wstalam z lozka jak dzis :ico_szoking: ...bo zobaczylam....bialego murzyna :ico_szoking: .....
otwieram oczy a tu co?!...Maya wysmarowala puszke duzego sudocremu....na wszystko wkolo,na siebie...na moje rzeczy!!!!!!!!!!! :ico_olaboga: ....lo matko ale mialam tempo....ona miala tak zaklejona buzie ze nie mogla jej otworzyc normalnie :ico_olaboga: ...chyba nie zjadla go albo tylko troche....ale te siwe wlosy,ta zmarnowana posciel,pizamka to juz nawet nie mowie bo od pasa w dol to byla rowno biala :ico_olaboga: ........a sudocrem tak paskudnie sie zmywa,co sie dalo to chusteczkami do pupy wytarlam a reszta,czekam az wsiaknie....nie wiem jak mam prac te rzeczy zeby chociaz troche zeszlo? :ico_zly: ......co za ranek!!!!!!!!!!!!!Zborra Twoj niezbyt szczesliwy dzien chyba na mnie dzis przeszedl..... :ico_noniewiem: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-07-02, 08:22 ]
dodam jeszcze ze nie mam pojecia skad wziela ten krem....zawsze stoi wysoko na szafie....chyba tatus zapomnial sie wczoraj i na poleczke odstawil :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

02 lip 2008, 08:57

hej

Glizdunia no to od rana miałas robote, a wspołczuje tych plam z sudokremu, ja raz przez przypadek sobie kropke zrobiłam na spodniach czarnych i :ico_szoking: bo nie zeszło :ico_zly: taki ten sudokrem silny :ico_zly: :ico_noniewiem:

ja czekam az przyjdzie tesciowa i wyruszam na pierwsze jazdy :ico_haha_01: juz to widze jak mi pojdzie :ico_haha_01: trzymajcie kciuki :ico_wstydzioch:

jak wroce to sie odezwe

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

02 lip 2008, 09:04

Hello,
Dzisiaj trochę nie wyspana bo mój maluszek się strasznie wiercił i płakał przez sen :( A spał ze mną.
Anza będziesz całkiem niedaleko mnie więc mam nadzieję że uda nam się spotkać.
GosiaA gratulacje z okazji awansu. To znaczy że na razie nie rezygnujesz z pracy? A Hubertus naprawdę Wielki :D
ladybird23, super że niedługo obrona. Ja też już bym chciała. No i powodzenia na jazdach. Napewno będzie dobrze.
GLIZDUNIA, ale poranek. Normalnie współczuję. Tym bardziej że to sudokrem.
Zbora wczoraj dzień taki sobie, ale pewie dzisiaj będzie lepiej :D

Mój maluszek dalej chory i wykończony. Jeść nie chce, je tylko chrupki, ale na szczęście dużo pije. Budzi się co chwilę i nie może się dokładnie wyspać przez co jest bladziutki i ma sińce pod oczami. Mam nadzieję że dzisiaj będzie już tylko lepiej. Kurna cholerna choroba :(

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

02 lip 2008, 09:13

Hej hej - Glizda toś miała pobudkę :ico_olaboga: I co, myślisz, że ten Sudocrem spierze się bez problemu ???

My wstaliśmy o 8.30 choć pewnie Wiktor mógłby jeszcze spać ale go obudziłam żeby mi poszedł na drzemkę popołudniową.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość