Franek jeszcze nie ma zabków
teraz np siedzi u mnie na kolanach i nie spi od 14.30 i nie ma zamiaru spac a kapie go o 19 ciekawe czy wytrzyma 
ja nie karmię przez sen, bo uważam \, że jeżeli dziecko nie budzi sę do jedzenia tzn ze nie potrzebuje jeśc a takie dawanie dziecku przez sen tylko po to żeby mieć spokój do 5 to według mnie bezsens. A jedzenie przez sen to oszukiwanie dziecka i myslę, że nie powinno sie tak robic. Ale skoro lekarka tak Ci powiedziala to rob jak chceszA czy karmicie swoje dzieci przez sen??? Bo mi kazała tzn doradziła doktorka, żeby o 24 go przez sen nakarmic to będe miała spokój do 5.
mi się zdarzyło może 2 razy jak Zuzia padła po kąpieli bez jedzenia, to potem ją ok. 22 karmiłam przez sen, ale wcale dłużej nie spała. Obudziła się tak jak zawsze.A czy karmicie swoje dzieci przez sen???
poszlam do apteki gdzie byla farmaceutka ktora ma juz maluszka, mowie jej ze dzicko mi zabkuje slini sie jak smok wszystko pakuje do buzki no i jest okropnie marudne..na to ona do mnie ze proponuje homeopatyczne czopki Viburcol mowi ze jej coreczce pomogly, zadne zele bo zele jak sie slini szybko splywaja i nic nie daje, a te czopki sa swietne 
to polecila mi nie tylko farmaceutka ale i mama dziecka, mloda kobietka jak my! sa swietne maluszek jest tak spokojny po nich ze az sie dziwie ze tak dzialaja uspokajajaco, no i nie szkodza powiedziala, bo to Homeopatia. do 6 miesiaca stosuje sie 2 czopki na dzien Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
