JUż jestem mokra jak szczur chyba podziękuję i tak jeszcze została mi kuchnia.
Rano przyprawiłam kurczaka bo babcia mi wczoraj mi kupiła takiego małego (600 dkg) i będę go piekła w całości na butelce już nie mogę się doczekać pyszności
Wiecie że mój Tymek pokazuje już jaki jest duży, robi indjańca jak się go poprosi i od wczoraj robi tany tany. Tak śmiesznie bo ciałkiem podskakuje do góry a główką macha na boki. Wygląda to komicznie
[ Dodano: 2008-07-17, 10:05 ]
I cały czas siedzi w bujawce