Witajcie Dziewczyny
jestem własnie na przepustce i dalej 2w1
wczoraj juz byłam na porodówce
ale jakoś skurcze sie uspokoiły i lekarze stwierdzili ze niema co wymuszac na siłe porodu tym bardziej ze termin na wtorek
wiec mnie wrócili
ale szyjka gotowa do porodu rozwarcie na 3 palce bóle krzyzowe i u dołu brzucha okropne
ale czekamy na nasilenie skurczy i az pójdą wody...
kurcze brakowało mi Was
[ Dodano: 2008-07-18, 21:44 ]
justineWW, gratuluje
Laupinka duzo zdrówka
pozdrawiam i do zobaczenia jutro no chyba ze znów mnie cos w nocy wezmie
kurcze tak sie juz mecze ze chciałabym zeby juz było po