Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

28 maja 2008, 18:11

ja delikatnie uderzam w pieluche i działa, sposobu z dmuchaniem nie znalam. Obyśmy mialy jak najmniej takich sytuacji!

Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

18 cze 2008, 15:18

Moja Luska tez czasami sie zanosi i sposobu z dmuchaniem nie stosowalam, bo o nim nie słyszałam, ale jak tylko mam wode pod reką to pryskam jej w twarz i pomaga. Albo klaps w pupe i klepanie po pleckach jak przy kaszlu :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Po prostu staram sie odwrocic jej uwage od placzu.

Lekarze to ignoruja do tego stopnia, ze kiedy moja kolezanka poszła ze swoim rocznym synkiem do lekarza, bo tak sie "zaniósł", ze okolo 5 minut nie oddychał, to ta powiedziała, ze najlepszym rozwiazaniem na "zanoszenie" jest ignorowane, a najlepiej wyjscie z pokoju :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: Chyba idiotka dzieci wlasnych nie ma :ico_puknij: :ico_puknij:
Teraz moja kolezanka idzie z nim do neurologa, bo przeciez takie 5 minutowe nieoddychanie moze doprowadzic do nieodwracalnych zmian w mózgu :ico_olaboga:

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

25 cze 2008, 04:11

Emka dmuchanie nie jest bezpieczne...
lepiej dac klapsa (oczywiscie deliktnie) zeby dziecko zlapalo powietrze

Awatar użytkownika
malami
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 38
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:57

27 cze 2008, 16:08

Mój Antoś ma już 4 lata i odkąd pamiętam miał bezdech,pediatra i neurolog nas uspokajał ,że po drugim roku życia przejdzie i ,że to nic takiego :ico_puknij: ( ciekawe czy widział kiedyś jak wygląda dziecko podczas takiego ataku ) ,ale niestety tak się nie stało wręcz przeciwnie nasiliło się. Byłam ( jestem cały czas)przerażona gdyż trwa to czasmi krótko,ale czasami nawet ok 1-2 minut i niestety nie pomaga dmuchanie ani zimna woda :ico_placzek: Ok półtora roku temu byliśmy na badaniu EEG ,ale wszystko wyszło w normie ,a bezdechy nadal są. Jestem bezsilna w tym wszystkim i przerażona tym bardziej ,że Antos idzie od września do przedszkola i ... :ico_olaboga:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

28 cze 2008, 17:21

Ja się zastanawiam dlaczego lekarzae to bagatelizują, przecież do nieszczęścia może dojść :ico_olaboga: Szkoda gadać, naprawdę!

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

02 lip 2008, 22:20

bo lekarz pierwszego kontaktu to biała śmierć. Lence też się zdarza ale to jest kilka sekund. Ale wiecie co? Pamiętam, że ja też się zanosiłam jak miałam kilka lat. Może nie az tak strasznie, ale nie mogłam złapać oddechu. Właśnie jak miałam 3-4 lata, potem samo przeszło.

Awatar użytkownika
malami
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 38
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:57

18 lip 2008, 22:25

Mam wielką nadzieję ,że to w końcu minie .Byliśmy teraz na wakacjach i co dwa dni była akcja -straszne naprawdę :(
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Monia M
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1319
Rejestracja: 16 gru 2008, 14:47

14 sty 2009, 16:41

Mój Mateusz też sie zanosi :ico_placzek: zaczeło sie około 9 miesiąca życia i trwa do dziś, mały ma teraz 20 miesięcy.
Zazwyczaj trwa to kilka sekund, ale raz to chyba i z minutę, dla mnie to była wieczność, zazwyczaj jak podniesionym głosem powiem Mateusz to łapie oddech, ale często muszę nim potrząsnąć :ico_placzek: a o metodzie dmuchania w twarz nie słyszałam. Lekarz mi powiedział, że do 3 roku życia powinno przejść.
Czasem jak sie mocno rozpłacze zwłaszcza po jedzeniu to potrafi zwymiotować :ico_placzek:

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

09 mar 2009, 20:59

U nas jak dziecko bylo malutkie miało kilka tygodni to zdarzało sie ze sie zanosił płaczem i pewnego razu pielegniarka, ktora przychodziła dawac Filipkowi zastrzki na oskrzela, powiedziala nam zeby małemu nie dmuchc, za kazdym razem, jak traci oddech z płaczu(oczywiscie na kilka sekund) bo potem dziecko sie przyzwyczaja do dmuchania i ciagle sie zanosi.
TAk wiec zrobilismy tak jak powiedziała i mały coraz rzadziej sie zanosił a teraz juz wcale, oczywicie nei wiem jak bedzie gdy podrosnie, ale wiem ze im czesciej dmuchalismy mu to tym bardziej mały sie zanosił :ico_olaboga:

No wiecie kazdy ma inna teorie na ten temat :ico_oczko:

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

11 mar 2009, 00:19

malami moja starsza córcia tez miala takie objawy i okazalo sie ze u niej bezdech powodowal trzeci migdal i to on ja podduszal a wierz mi ze byly to okropne przezycia a po wycieciu go jak reka odjol wiec za nim maluszek pujdzie do przedszkola sprawc u laryngologa to skoro jak piszesz inne badania sa ok :ico_oczko:
A tak w ogole to okropne gdy dzieciaczki sie zanosza :ico_olaboga: moja starsza tak sie zanosila jak byla niemowleciem i dlugo jeszcze potem na szczescie Weronisia nie ma takiego problemu :ico_sorki:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość