Od kiedy mój synek nauczył się wstawać bardzo trudno jest go położyć spać,
zwłaszcza w dzień. Nie daje sie położyć, natychmiast wstaje. Jeśli kładę go z
powrotem protestuje i natychmiast się wyrywa żeby znów wstać. W te sposób sam
się rozbudza. Jeśli zostawię go samego w pokoju nie będzie płakał ani marudził
tylko po prostu stał zadowolony z samej możliwości stania.
Niektórzy radzą zostawić dziecko i pozwolić mu sie położyć jak się znudzi.
Niestety moje dziecko się nie położy, bo stanie jest dla niego aż tak
atrakcyjne. Kiedy spróbowałam maluch stał w łóżeczku kilka godzin, przewracał
się ze zmęczenia i znów stawał.
Do tej pory zasypiał bez wiekszych problemów. Mamy stałe rytuały usypiania,
ustalone pory posiłków i drzemek, wszystko jest stałe i przewidywalne.
Bardzo proszę o pomoc, jesteśmy z synkiem na prawdę oboje wykończeni.