I jestem juz po- z malym jest wszystkie w porzadku
No to strasznie sie ciesze ze z malym w porzadku
Jak Twoj 3 kilo to moj juz pewnie z 5 wazy
No zobacze w piatek na USG.
Ja ide jutro-ale tylko do poloznej wiec nie spodziewam sie dowiedzec czegos ciekawego-moze mierzy cisnienie i tyle
A ja kochana po sobotniej wizycie w szpitalu,wlasnie odebralam telefon ze mam dzis spotkanie z lekarzem i o god.3 bedzie na mnie juz czekala Dr.White :ico_brawa_01:No tak sie ciesze,pewnie tez mnie pod KTG dzis poloza.Z drugiej strony juz myslalam,ze nie bede musiala na ta patologie jezdzic,a tutaj sobie widze z powrotem to zalatwilam.Ale lepiej dmuchac na zimne
a my odwieźliśmy nasza małą uczennice do szkoły,mało sie nie poryczalam zresztą Natalka też była wystraszona,biedna nie rozumie ich za dobrze,ale potem sie juz rozbrykała i została szczęśliwa,zobaczymy po 14 jakie relacje,narazie to ja sie martwie jak to tam bedzie!!
Gratuluje!Wszystko bedzie dobrze zobaczysz,madra dziewczynka z niej -da sobie rade
A z jezykiem,u takiego dziecka to kwestia kilku tydodni,za chwile bedziesz musiala pilnowac,zeby w domu po Polsku mowila,bo moja kolezanka ma z tym problem,jej mala jest starsz -ma 11 lat ,a po pol roku przestala pisac po polsku i zaczela mowic do niej w domu po Angielsku
No i spotkala ja szkolka niedzielna,bo sie Zoska zmartwila,ze bedzie niedlugo mogla z wlasnym dzieckiem tylko po Angielsku pogadac