GRUDZIEń 2008

[aniafs]

Evik.kp napisał/a:

A ja musze sobie kupić adidasy i jakieś spodnie

Ja naszczęście już się nie muszę o to marwić, dostałam sporo ciuszków ciążowych od kuzynki. Spodni na zimę napewno mi starczy, a jakies luźniejsze sweterki też się znajdą. Gorzej z kurtką zimową, nie wiem czy wejdę z brzuszkiem w tą co mam
Teraz jako bezrobotna, postanowiłam zrobić coś pożytecznego. Znalazłam u babci w szafie spory kawałek białego, milusienkiego materiału, jakby polarek. Już go wyprałam i rozcięlam na dwa kawałki. Zrobię kocyki dla maluszka. Do krawcowej mi daleko , ale czas mam. Przyszyję jakieś fajne naszywki kolorowe i może coś z tego wyjdzie.

[Evik.kp]

aniafs, fajny pomysł mi na pewno by nic nie wyszło więc się nawet nie biorę za takie rzeczy no coż szycia się nie nauczyłam ale przynajmniej umiem gotować

[aniafs]

Evik, Ty mnóstwo czasu poświęcasz Tymonkowi, to normalne. Ja czasami się wręcz nudzę. Jak wyrobię się ze sprzątaniem, a babcia jeszcze coś ugotuje, mąż w pracy to naprawdę bezczynność mnie męczy. Stąd ten pomysł...oby się na pomysle nie skończyło

[Evik.kp]

A mi się marzy jeden taki dzień bezczynności

[osita]

aniafs, szkoda ze w siedlcach juz nie jestem, bysmy sie razem "ponudzily" Choc przy Carmen - to ciezko, ale przynajmniej dotleniona bys byla po wizycie w parku
caro, wiesz, ponoc dzieci przychodza z chlebem pod pacha Carmen nam przyniosla cala piekarnie Jak junior doniesie bochenek, bedzie spoko. moze kupcie takie pietrowe lozko, co na dole ma wersalke, a na gorze normalne? bedzie wtedy gdzie lozeczko "zostawic" cos takiego...



a to jest jeszcze ciekawsze... wyglada tak:

pozniej sie tak spejalnie rozstawia i wychodzi:




wiecie, nie ma tak zle, zeby nie moglo byc gorzej mamy wspanialych mezow (hmmm ), czesc juz wspaniale dzieciaki i w brzuszkach najwiekszy cud swiata. Fajnie mamy, co???

[aniafs]

Osita napisał/a:

Fajnie mamy, co???

Pewnie, że mamy fajnie...chociaż czasami trudno jest docenić to co się ma, normalna rzecz.
Niekiedy gdy widzę ludzkie nieszczęścia, to dziękuję Bogu na kolanach za to co mam.

bysmy sie razem "ponudzily"

super jest się nudzic we dwoje

[magda83]

Ja jak sie nudze to nudze strasznie a jak mam cos do zalatwienia to latam

[asika82]

Ja czasami się wręcz nudzę

A Antoś tak dawno cioci Ani nie widział

[tosia]

Osita Ty to zawsze takiecuda na kiju wynajdziesz, że szok- superaśne to łóżko pomarańczowe i jakie funkcjonalne- czego to ludzie nie wymyślą. Ja jak mam taki czas że nie wiem w co ręce włożyć to wymyślam 1000 rzeczy które będę robić jak bedę maiała wolne a jak przychodzi co do czego to nie robie nic. a potem się czlowiek dziwi ze my 30 dni zwolnienia mineło bezowocnie
Asika - uwielbiam takich małych faceciuków ubranych jak prawdiwi mężczyźni mniam

[Evik.kp]

Witam moje kochane z rana. Dziś mój synek pospał do 7.30 więc bardzo się cieszę. dzis tata miał wstawać o niego w nocy bo do końca tygodnia ma wolne ale słabo mu to wychodziło.W ogóle go nie słyszał, ja go budziłam i mówiłam że trzeba iść dać mu jeść, robił to w bardzo wolnym tempie a do tego brał wodę z podgrzewacza zamiast herbatki więc czy ja wstaję czy nie to i tak na jedno wychodzi. Potem wziął go do nas i tak się położyli że brzuszek zwisał mi za łóżko więc przeniosłam się do drugiego pokoju Ach ci faceci, jak Tymek był mniejszy to lepiej mu to wychodziło
Ciekawe jak to będzie później bo cały czas mu powtarzam ze jak ja będę w nocy karmić to nie wstane do niego ale on na razie chyba o tym nie myśli

tosia, ja mam tak samo nawet teraz. jak zostaje sama na godzinkę czy dwie to zamiast coś porobić co dawno zaplanowałam to się kładę i nie robię nic ale myślę że takie są przywileje bycia

aniafs, zgadzam się z Tobą w 100%. Nigdy nie doceniamy tego co mamy a przecież największe szczęście to mieć zdrowe dziecko