pycha tez lubie..ale mnie sie nie chce gotowac...zupełnie nie mam dzis pomysłu na obiadek..mama robi fasolkę bo bretońsku,
Cholinexu chyba nie można ssać w ciąży,ale na 100% to pewna nie jestem.Co do oprawy odporności to słyszałam,ze bardzo dobry jest wyciąg z jerzówki,muszę się tym bliżej zainteresować,podobno tez poprawia apetyt,więc chyba i sobie i młodemu kupię.
ananke, gratulacje
i tak trzymać do końca życia i jeden dzień dłużej 
A ja nigdy ale to nigdy nie miałam papierocha w ustach,po prostu sie brzydziłam zawsze
Kurczę,chyba znów racuszki dziś zrobię,bo jabłek mam 3 kg i żal żeby się zepsuły.Poza tym wszyscy lubią
ananke, gratulacje
i tak trzymać do końca życia i jeden dzień dłużej A ja nigdy ale to nigdy nie miałam papierocha w ustach,po prostu sie brzydziłam zawsze
Kurczę,chyba znów racuszki dziś zrobię,bo jabłek mam 3 kg i żal żeby się zepsuły.Poza tym wszyscy lubią
a co na bolące gardło można wziąć? bo oszaleję tak mnie drapie i kaszlę od tego
oj, ananke,
nie smuć się i nie denerwuj... jakoś na dniach masz mieć usg, tak?
oj, ananke,
nie smuć się i nie denerwuj... jakoś na dniach masz mieć usg, tak?
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2008, 11:12 przez aniabella, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Wam i moim najbliższym jest mi łatwiej... 
Chłop się dzielnie trzyma i nie dopuszcza innej opcji, jak 4 komory na jutro... ja juz obczytałam chyba wszystko, co było w necie o wadach serca wrodzonych i wiem, że to w dziesiejszych czasach nie jest tragedią całkowitą, że już w ciąży przeprowadzają wstępne operacje i dlatego dzieci rodzą się żywe i o czasie...
Chłop się dzielnie trzyma i nie dopuszcza innej opcji, jak 4 komory na jutro... ja juz obczytałam chyba wszystko, co było w necie o wadach serca wrodzonych i wiem, że to w dziesiejszych czasach nie jest tragedią całkowitą, że już w ciąży przeprowadzają wstępne operacje i dlatego dzieci rodzą się żywe i o czasie...Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość