hej kochane
Jestem, zasmarkana ale was nie zaraze

.
U nas też okropna pogoda pada deszcz i jest typowo jesiennie. Franek marudny a ja sie żle czuje .
AniaZaba, ja po twoich doświadczeniach z biszkoptem tez teraz daje Frankowi po kawałeczku i pilnuje żeby dobrze sobie rozemłał w bużce. Dasz rade z tą niania a to jakaś znajoma czy całkiem obca osoba ?
zirafka, rewelacyjne zdjecia Kubusia, podgląda mały cwaniaczek rodziców

i brawa że tak ładnie zaczął jesc
emilia7895, i śmieszek Marcelek śliczniutki, on to chyba ciągle sie uśmiecha i jest pogodny
Anuszka witaj i wracaj do nas na tt
Acha miałam was zapytac czy wiecie moze czy mozna podawać naszym maluchom miód ? chodzi mi o wode z miodem ? ja sie lecze domowymi sposobami tzn cherbata z cytryna i miodem, z malinami itp . Pamietam że moja siostra swoim dzieciom podawała tak w okresie jesienno zimowym do picia miod ale nie wiem czy już takim maluchom jak nasze.