Maja9
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 4
Rejestracja: 28 lip 2007, 00:26

05 mar 2008, 23:52

Hej dziewczyny! Beata dzięki za wiadomość w sprawie wykładziny. My też na razie wietrzymy. Byłyśmy na drugiej wizycie u dermatologa, zmienił maść, nadal kazał brać zyrtec i kontrola za tydzień. Nic nie schodzi. :ico_placzek: Zapisałam ją do dermatologa dziecięcego, ale termin dopiero w przyszłym tygodniu. Do alergologa mamy termin za miesiąc. Od razu na pierwszej wizycie będą robić testy. Trochę mnie to zdziwiło. Co lekarz, to inne zdanie na temat testów :ico_noniewiem: Indigo moja cóka ma właśnie taką samą wysypkę jak Twój synek. Na począku była tylko na łokciu jednej ręki i na nóżce. Teraz roznosi się to na pozostałe części ciała. Nie chcę Cię martwić, ale Maja ma to już prawie cztery tygodnie. W naszym przypadku nie mamy pojęcia co może ją uczulać , prócz tej nieszczęsnej wykładziny. Zmieniałam proszek do prania, zaczęła też jeść Danonki. Dermatolog twierdzi, że to alergia na pokarmy lub kontaktowa. Odsawiliśmy Danonki, nowy proszek i nic :ico_placzek: Jedno jest pocieszające, nie zauważyłm, aby ją to swędziało.

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

06 mar 2008, 10:34

Maja ja też nie zauważyłam, zeby Tomka swędziało, ale to jest na plecach więc nie za bardzo miałby nawet jak się drapać.
Dziś jest lepiej. Te krostki nadal są, ale jasne a nie takie czerwone.
Mam podejrzenie, ze mógł tak zareagować na pomidora w słoiczkowych dankach lub na chlebe, który dawałam mu od kilku dni próbować przy okazji mojego sniadania.
Tak więc na razie odstawiam i zabaczę za kilka dni.
Jeśli się nie poprawi to do lekarza.

Kupie dziś wapnoi mu podam, może to coś zmieni.

A gorączkiJagódko nie mierzyłam, ale czoło zimne więc nie wygląda mi to na trzydniówkę. Czytałam juz o tym, że taka wysypka jej towarzyszy.

Szkoda tylko, ze to wszystko tak pomału schodzi. Tyle trzeba czekać...
No nic mus to mus.

dziekuję za rady.

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

06 mar 2008, 13:44

indigo, u nas takie zmiany skórne, również i na plecach, charakteryzowały sie wielkim świądem i u nas własnie to było AZS, wiec jeśli u Was nie ma swędzenia to moze to i nie jest ASZ, ale faktycznie jakaś nietoleracja pokarmowa, która wymaga tylko czasu żeby było ok, albo pomyśl czy to nie jest jakas alergia kontaktowa, u nas tylko plecki były wysypane od materiały krzesełka do karmienia. do lekarza mozesz pójść, ale wg mnie nie powie Ci od czego to, ewntualnie stwierdzi ze to typowa zmiana alergiczna albo cos innego, no i przepisac pewnie mógby Ci maść po której szybko wysypka zniknie (u nas np z niewielka ilościa hydrokortyzonu - ta maść w ciągu godziny powoduje znikniecie zmian) ale jezeli nie swedzi synka to ja na Twoim miejscu smarowałabym te zmiany kre,mem typu oilatum, emolium czy svr (ten jest bardzo dobry).

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

06 mar 2008, 16:46

Aleksandrowicz, a jak takie małe dziecko przejawia, że go swędzi na plecach? Bo chyba rączkami tam nie sięgnie?

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

06 mar 2008, 17:33

po pleckach 8 miesieczne dziecko sie nie podrapie jeszcze, ale u nas jak swedzą plecki, a mój synek jest alergikiem i przez pewien okres miał czeste zmieny skórne zwłaszcza na plecach, wiec u nas to było tak ze synek tarł sie pleckami o wszystko co mozliwe, czyli jak w łóżeczku to o materac - wiercił sie bardzo, denerwował przy tym, itd. a drapać sie trapał po raczkach, brzuszku i szyjce, czasem nawet do krwi:-( gdyby twojego synka rzeczywiscie swedziało..to podejrzewam - byłby bardzo niespokojny, drazliwy, "szorowałby" pleckami o wszystko

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

06 mar 2008, 17:39

-indigo-, jest spokojny??nie wierci się???to go nie swędzi. jeśli to nie zniknie i pójdziesz do lekarza, to nie daj się namówić na żadne sterydy :ico_nienie: bo lekarze to tylko aby prędko zlikwidować. nawilżaj to i czekaj.możesz kupić to co poleciła ci aleksandrowicz. pozdrawiam

Awatar użytkownika
22540MONIKA
Wodzu
Wodzu
Posty: 11813
Rejestracja: 27 mar 2007, 21:45

06 mar 2008, 18:25

Kochane moja Magda ma obecnie prawie 7 lat i do obecnej chwili po kąpaniu ją kremuję taką emulsją do ciała lub specjalnym kremem z serii Emolium sa dośc tłuste i bardzo ładnie nawilzają skórę nie niszczac bariery ochronnej


-indigo- pisze:Kupie dziś wapnoi mu podam, może to coś zmieni.

jak podasz wapno to nie będzie tak swędziało i oby nastąpiła poprawa :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

09 mar 2008, 22:43

Wpadłam podziekowac wszystkim za rady i oznajmić, ze wysypka sama zniknęła.
Zrobiłam tak jak pisałam. Odrzuciłam pomidory i chlebek bo to były moje podejrzane produkty. Do tego podawałam wapno i od wczoraj smarowałam kremem emolium.
dziś juz prawie nic nie widać i strasznie się cieszę.

Awatar użytkownika
22540MONIKA
Wodzu
Wodzu
Posty: 11813
Rejestracja: 27 mar 2007, 21:45

10 mar 2008, 10:57

-indigo-,
cieszę się ze juz jest taka poprawa i wysypki już prawie nie ma :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

10 mar 2008, 12:58

no to super ze pbylo sie bez jakis wiekszych ingerencji

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość