jestem na chwilę...widzę że
SIkorka poszkodowana...przydałaby Ci się córeczka, do zakupów
a na serio...może coś Ci się uda wybrać z szafy? pokombinuj kobieto, przecież Ty to doskonale umiesz!!! no i obstaję za radą Glizduni!!!
i gratuluję sprzedaży!!! ja też chcę na czymś zarobić!!!
Ewcik A Alusia na prawdę nigdy nie miała kataru? ej, chyba coś ściemniasz...
Glizdunia pewnie, idź i sprawdź! ja nie wiem, jak u Ciebie...ale mnie na jajeczkowanie boli okropnie, czasem 2-3 dni, ale tak że momentami zwijam się z bólu...
moja poszła spać.....ja już pranie zrobiłam, kamizelkę musiała w ręku...reszta w pralce...ziemniaki obrane, pozmywane naczynia...zaraz muszę się umyć, uczesać...i przygotować listę do spakowania na weekend...niestety muszę wlec łóżeczko...i wózek...i ciuchy dla Hani na 4dni co razem daje pełną walizkę!!!
a mamy do przywiezienia też mnóstwo rzeczy...masakra...no i dziś mamy wieczorem sobie posiedzieć z teściami i J siostrą dłużej...ale nie wiem jak to wyjdzie, bo ja po wczorajszej wyprawie podpieram się już nosem...a jeszcze wizja 3dni wytężonej pracy w gabinecie mnie dobija...
lecę, muszę zdążyć zanim Hania wstanie, bo rodzice na grzybach, a J jeszcze nie wrócił.
Boże..znów mnie nie będzie 2dni na forum! jak to???
na razie!!!