No
Lady przestań...aż miło na Ciebie popatrzeć!!! a małż niech szybciorem zdrowieje, bo osiwiejesz w domu z 2dzieci!

a swoją drogą, będziesz miała trening przed kolejną
No ja też wiedziałam, że będzie trzeba zapłacić za szczepienie...i sprawdziłam co to było...błonica, tężec, polio i HIB, a HIB to co jest, bo nie pamiętam???
Doris no tak to jest z zakupami! ale tanie pieluchy macie!

a z pracą to ok, szybko a zapłacą jak za wolno..super układ!
KUlka ano nie wiemy, bo nie mamy 2dzieci...więc każda myśli, że jakoś to będzie...a według Ciebie co znaczy, że pierwsze dziecko będzie samodzielne? bo dla mnie to dopiero jak się wyniesie z domu
Pati trzymaj się! wierzę, że masz zamieszanie teraz, ale musisz to wytrzymać!
a...
Doris Glizdunia oczywiście że po cesarce jest...więc wszystko jasne...ale, przecież o ile pamiętam, to wszystkie wyglądałyśmy całkiem dobrze po porodzie.
No i ja Haniulki nie dostałam ani nie widziałam, bo była zawinięta w pępowinę...ale nonono dostała 8punktów, więc do końca życia nie zrozumiem, czemu mi jej nie pokazali. To na prawdę okropne uczucie...kiedyś jak tego nie było to człowiek nie ubolewał...a teraz? jak każda prawie matka może tulić takie mokrusienkie maleństwo i nawet je nakarmić zaraz po porodzie, a moje zabrali na 3godziny nawet go nie pokazując...ta rana we mnie krwawi nadal...i boli
Hania nie chciała zuppki, podziękowała po kilku łyżeczkach...odpuściłam, wypiła mleko i poszła spać...
i mówimy sobie wierszyki...ja mówię proszę państwa oto..a Hania "miśśśś"...ja dalej miś jest bardzo grzeczny...a ona "dziśśśśśśś"...ja ciągnę chętnie państwu łapkę poda, a ona "niee", no to ja..nie chce podać..a ona "nie-e", a ja kończę...super nam idzie!
dziś uczymy się kolejnego...kto misiowi urwał ucho...i Hana najpierw pokazuje, cicho i głucho...a potem mówi, że jechał "miśśśśśśśs" tramwajem, że upadł "bam" biegnąc z górki i że go dziobały "duguda"

i że "pieśśśśśśśśś" go tarmosił...mówię Wam, ubaw po pachy!!! muszę to nagrać...
a teraz muszę zmykać pomóc mamie czyścić grzyby!