czesc dziewczyny, matko ja was podziwiam.. albo ja mam pecha i moje dzieciatko takie ruchliwe albo po prostu slabo gospodaruje czasem. nie mam w ogole czasu na tt





zaniedbuje Was



a moj dziubek nie chce znowu jesc nic innego oprocz cycunia, ale wlasnie wpadlam na pomysl. zaczne mu dawac troche obiadku od nas z talerzykow, moze takie smaki mu zasmakuja. bo te ze sloiczkow nie podchodza mu w ogole, co dzien probuje ale kiedys zjadal pol sloiczka albo caly czasami a teraz z musu pare lyzeczek.. ech..
stesknilam sie za Wami
