Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

10 paź 2008, 09:20

witam z :ico_kawa:
magda, wozio fajny ale jak dla mnie, ma jedno tylko "ale" - nie ma skretnych kol, a ja sobie inaczej nie wyobrazam :ico_oczko:
kasia, jesli tescie chca sobie cos kupic, to moze pogadajcie, zeby kupili kawalerke dla was :ico_oczko: to jest, zebyscie wspolnie kupili... w koncu to dla syna. sa kochani, fakt, ale jak pomyslimy ze naszym wlasnym dzieciom nieba przychylic, to w sumie tescie (rodzice) chca tego samego dla nas...
ale ja tez mieszkalam z tesciem przez jakis czas i... nie polecam :ico_zly: bo z synkiem sztame trzymali a ja bylam dla starszego.... no, wiecie - jemu sie nalezalo a ja mu mialam palce u nog lizac. a tak w ogole, to zeby kobieta wiedziala, gdzie jest jej miejsce, to najlepiej jej dobre lanie sprawic i tyle. :ico_zly: to mi mowil facet, ktory mial ponad 80 lat i byl o glowe ode mnie nizszy... kiedys nie wytrzymalam, warknelam tylko, ze baby tez maja reke, zeby sie bronic, a jesli on ma ochote na troche boksu... ja nie mam nic przeciwko, zobaczymy kto silniejszy. a powiedzialam to stojac przed nim, facet z glowa dobrze zadarta... piesci zabral i zostawil przy sobie. ale na wojennej sciezce bylismy, oczywiscie kiedy J. nie bylo w domu, jak byl, to dziadek cudowny, miodzio doslownie... :ico_nienie:
Wszystko ok duży i pulchniutki :D waży 2 200 :)
jejku :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: w 30tc???????? duzo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: gratuluje chlopaka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

10 paź 2008, 09:25

Cześć brzuchatki :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Justyneczka ale fajny ten twój synuś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

magda ja miałam bardzo podobny wózek przy Oskarze, tylko jeszcze tańszy :-D , był OK, jedynym minusem był brak skrętnych kółek, ale odkryłam to dopiero jak kupiliśmy spacerówkę ze skrętnymi, wcześniej mi to nie przeszadzało :-)

moja mama ogólnie jest OK, ale wiadomo każdy człowiek jest inny, ma swoje upodobania, dziwactwa, itd. no i różnica pokolen też robi swoje, ale powiem Wam,ze te sprzeczki to są właśnie dopiero jak się junior urodził, bo ona go kocha tak bardzo mocno,ze chciałaby go przed wszystkim uchronić, a ja muszę być nieraz taką mamą zołzą,żeby mi młody na głowe nie wszedł, a ona to nie może zniesć jak on płacze :-) :-) , czasami myślę,ze ona wten sposób chce dać miłośc jeszcze od tej drugiej babci, co wogóle się nim nie interesuje :ico_noniewiem: .....muszę tez przyznać,że mama bardzo nam pomaga przy Oskarze......a ja nieraz tego nie doceniam :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

no dziewczynki zycze Wam miłego dnia :-)

[ Dodano: 2008-10-10, 09:30 ]
warknelam tylko, ze baby tez maja reke, zeby sie bronic, a jesli on ma ochote na troche boksu... ja nie mam nic przeciwko, zobaczymy kto silniejszy. a powiedzialam to stojac przed nim, facet z glowa dobrze zadarta... piesci zabral i zostawil przy sobie.
:ico_smiechbig:

też bym z takim nie wytrzymała pod jednym dachem :ico_nienie:

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

10 paź 2008, 09:31

Hej dizewczynki wpadłam zeby sie przywitac po dwu tyg przerwie -podróżowałam sobie po slubie :-D, oczywiscie u Was tez naprosukowane tyle stron ze nie jestem w stanie doczytac..juz co raz rzadziej cos odwiedzacie styczniówki :ico_placzek:
pozdrawiam i zyczę miłego dnia

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

10 paź 2008, 09:52

Osita, wystarczyło Tobie staruszka lekko do tyłu pchnąć za głupie gadki i leży jak długi... Ale wiadomo... G.... ruszysz, smród się za Tobą pociągnie... Jeszcze by Cięz a znęcanie nad sobą gdzieś podał :ico_haha_01: Czasem, takjak w tym wypadku, słowne argumenty wystarczą :-D

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

10 paź 2008, 11:02

Osita a Twój mąż to hiszpan czy polak?


Aniafs jak będzie maluch na świecie to zobaczysz dom zacznie żyć dopiero. Jak ostatnio byłam u Was po książkę i mimo brzydkiej pogody Twoja babulka wyskoczyła w kapciach na dwór do samochodu Antolka zobaczyć to aż się wzruszyłam. Jejku kiedyś siedziała taka smutna jak nieobecna a tu siup siup po schodach i juz przy Antolku. Zobaczysz dom Ci odmłodnieje o 10 lat !!!

Aniasf jakie bedziesz miała łóżeczko turystyczne czy tradycyjne bo Antosia przewijak jest jak nowy i chętnie Antoś chce go Bartkowi pożyczyć :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-10-10, 11:04 ]
Justyneczka no niezłe pyzy ma synek :ico_szoking: Lepsze niż mój Antosik :-)

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

10 paź 2008, 12:19

Hej dziewczyny:)
Dzieki za rade z tym wozkiem:)
Dzis moj ma wolne to troche go powykorzystuje a pod wieczor idziemy na parapetowke:)

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

10 paź 2008, 12:37

pod wieczor idziemy na parapetowke:)
I soczek marchewkowy weź ze sobą :-D

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

10 paź 2008, 13:02

Asika, a jaką relację z Waszej wizyty miałam w domu po powrocie. Babcia jest zachwycona Antosiem, to co dopiero mówić jak nasz brzdąc pojawi się w domu.
Co do łóżeczka...hmm jeszcze się waham. Bardzo miło ze strony Antosia, że chce uzycić swojego przewijaka młodszemu koledze. Bylibysmy bardzo wdzięczni :ico_sorki: .
Osita, to miałaś nie złą przeprawę z tym damskim bokserem w postaci teścia :ico_olaboga:
Remont juz zakończony?
Tosia, daj znać jak tam po wizycie koniecznie. I nie forsuj się zbytnio przy tych ścianach.
Kasiu, rozumiem Twoje obawy co do sytuacji z mieszkaniem. My tez odrzucilismy oferte teściów, jak by nie patrzył to jest bardzo zobowiązujace. Nie ma to jak niezaleznośc, chyba w każdej dziedzinie zycia. Czasami warto sie uzbroić w cierpliwosc i poczekać "na swoje".
Dziewczyny- mamusie, pytanko do Was...czy znacie pieluszki jednorazowe Dada z Biedronki, tzn. czy miałyście okazję je wypróbować. Ja spotkałam się pozytywnymi opiniami. Kolega mojego męża z pracy wychował na nich dwójkę dzieci, twierdzi, że w niczym nie są gorsze od pampersów :ico_noniewiem: a cena bardzo przystepna.

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

10 paź 2008, 13:07

Aniu, na tych pieluszkach przez dwa lata chował się mój chrześniak... Niedawno z nich wyszedł :ico_haha_02: Szwagierka była zadowolona... do pupci używała też z Biedronki husteczek nawilżanych... Tych z lanoliną, albo z rumiankiem... Ślicznie, delikatnie pachną, bo sama ich używam za dnia :-D

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

10 paź 2008, 14:41

Karolina-nawet nie musze nic ze soba brac bo tam wiedza o mnie i jak zawsze jade do nich to dla mnie zawsze maja uszykowane małe co nieco:)
Ja juz po obiadku,teraz sjesta:)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość