witajcie, ja dziś troche pospałam, mimo,że o 5 jak mąż do pracy wstawał, się przebudziłam, bo mnie lewy bok bolał tak w stronę pleców, nie wiem czy mnie gdzieś przewiało czy od tego, że się spię na tym boku. Własnie jem sniadanko, umyłam głowę, zaraz wysuszę, po 10 mam korepetycję. Ja dzis oczywiście będę cały czas w domu leżała, leniuchowała i na allegoro buszowała

. Mama zaraz do miasta idzie, to zrobiłam jej listę co ma mi kupic w Rossmanie i ratę zapłacić.
secret, śliczne ciuszki