ja pier..... tak sie spisalam i w cholere wszystko poszlo wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
no dobra zaczne od poczatku..
witam wszystkie Zuliki , pracujace mamusie i nasze kochane ciezarowki.. oraz slomiane wdowy.. hehehhee
ciesze sie ze u nas tak gwarno.. z radoscia otwieram forum widzac tyle postow
dziewczyny swietne czasy nastaly
do niedawna jedna strone tydzien meczylysmy hehhehe
dzis caly dzionek w centrum spedzilismy hiih
przedpoludnie w Polskim klubie na zajeciach dla dzieci
pierwszy raz tam bylismy bo zwykle w tym czasie mam szkole
ale dzis skorzystalam z wolnego i zabralam tam lelka i siebie ehe
i bardzo fajnie bylo
choc polskie kluby w Uk nie wygladaja za ladnie
takie stare obskorne budynki pamietajace schylek wieku hehe komunizm na maxa hehe
i sala bez tak ladnych i nowych zabawek
oraz maty dla dzieci..
ale sam fakt ze polsko mial sporo plusow
stary niedzwiedz mocno spi.. czy krasnoludki.. u mnie odeszly do lamusa
tulam lelka wiecznie po tych ang miejscach i dziecko nawet nie znam dziecinstwa rodzicow
ale mam nadzieje ze teraz to sie zmieni
lelus tak ladnie tanczyl w kolku i cieszyl sie pl piosenkami hihi
byly tez malowanki.. kresek i kropek
oraz wyklejanie biedronki hehe
powoli kompletujemy swoja domowa galerie hehe naszego roczniaka
byly tez soczki i ciateczka a dla mamus kawka herbatka i ploteczki
poznalam nowe sympatyczne mamusie
a lelus wreszcie wsrod swoich hehe i fajnie
nie ma to jak pogadac z polskimi dziewczynaami.. zawsze to inaczej niz wsrod angielek uprzejmosci wymieniac nie?
po zajeciach ruszylysmy na shopping
i kupilam sobie fajny sweterek w zarze. ukrywajacy brzuch hehe
i kilka pierdolek..
mam juz kompletne przebranie na halloween
dzis kupilam sukienke czarna dla dziewczynki ktora musze przerobic na czarna pocieta spodnice hehe
na twarzy mam nadzieje ze adas namaluje mi pajeczyne
a na szyje wymyslilam sobie wielka tarantule ale pluszowa. nie malowana hehe
adasiowi jeszcze trzeba dokupic pelerynke draculi i bedziemy w komplecie..
ciekawe jak lelus zaakceptuje swoich potwornych rodzicow. hihi
okaze sie juz za tydzien..
madziu witaj zapracowana mamusko.. oj nielatwo w PL zarobic lepsze pieniadze przy 8 godz lekkiej pracy, i to smuci..ale takie zycie..
wazne ze sie spelniasz i jestes zadowolna i P tak cie wspiera
no ale nie zapomnij o nas i wpadnij czasem. choc na reddsika
julii (czesc Zulik
) lelek pije tylko wode. ale ostatnio zaczelam podawac mu herb raz w tyg bo zbywala. ale te hippa
jakos soki do mnie nie przemawiaja a jak juz to rozcienczone
piekna macie sesje jesienna. misiek taki slodki i szczesliwy jak rodzice..
a powiedz dlaczego wynajmujecie jednak mieszkanie? myslalam ze kupujecie?
sorki jesli cos przegapilam ale rozumiesz ze za toba nie sposob nadazyc hehe
a co do basenu w gdansku to porazka jakas.. spore miasto a poplywac z dzieckiem nie mozna?? paranoja
mam kumpele w gdansku z rowiesniczka naszych dzieci i mowila ze musi miec albo karnet albo kurs wykupiony. dziwne ..
ona wlasnie zjechala z uk na stale do PL. i mysli nad otwarcie w przyszlosci takiego playhouse z zajeciami dla dzieci jak sa tutaj wiec moze kiedys skorzystacie..
juli my mamy dwa laptopiki DElla, polecam te firme. bardzo dobry sprzet komputerowy!
kamila (witaj Zuliku
) nie obwiniaj sie. skad moglas wiedziec ze pupka tomcia tak zareaguje. wiesz ja pewnie zrobilabym poodbnie.. bo lelek wiele razy spi z kupa i nigdy nic mu sie nie dzialo. bo rano budzi sie czesto z zkupa a ja przeciez nie bede pol nocy pieluch sprawdzac. i wogole sie nie przejmuje..
frydza fajnie ze i ty dolaczylas do klubu.. tylko nie przecholuj nastepnym razem hehe
zajecia rzeczywiscie super tu mamy.. ale ostatnio adas zapalil mnie pomyslem powrotu do PL
juz nawet te zakupy bym przebolala.. (od czego sa kolezanki w UK ktore moga wysylac paczki) .. ale wlasnie podlamuje mnie zycie tam z dzieckiem.zwlaszcza w moim miescie w ktorym na poczatek musielibysmy sie zatrzymac.. zreszta jak piszecie to wiekszych miastach tez doopa
a do kazdej z was mi tak daaleko.. szkoda
no ale jest druga strona medalu
dziadkowie 24 godz na dobe. karnet na silownie. aerobic..
wyjscia we dwoje...
moze teraz PL bym zwiedzila. bo jak tam mieszkalam to jakos nie mialam takiej smykalki do podrozy po kraju..
no ale za takie zarobki to sobie moglam pojezdzic
najbardziej martwi mnie porod w PL
zreszta plany na przyszla dzidzie jakos odchodza daleko..
a mielismy sie starac w lato 2009
marzenie
a wracajac do ciebie
frydza.. hehe ja tez kurze scieram sama.. to taka niemeska robota.wydaje sie zbyt drobiazgowa dla nich hihi adas woli zdecydowanie podlogi. za to ja nie cierpie.. no i smieci tez wyrzuca, kapie i czasem gotuje. i kuchnie myje
ja wole lazienke.. hehehe
ale tez trzeba przypominac hehe nie raz.. hihi
a odnosnie wielorybka hmm
ja wiem ze to smieszna sytuacja i pewnie sama by mnie bawila
ale zal mi takich ludzi.. nie zawsze jest winne odzywianie
czasem to sprawa hormonalna. czy chorobowa
bo takich grubaskow kktore widze z cola i chepsami to mi wcale nie jest zal
wiki super papuguje. lelek wciaz wlasnie monologi wyglasza hehe
bewu bezalkoholowe dla ciezarowki
wiecie co moja kumpela ma blizniaki. parke. 2 tyg mlodsze od lelka. ale tak spokojne grzeczne dzieci. normalnie ich dwojka znosniejsza od jednego lelka. siedzialy dzis w kawarence na takich doroslych stolkach grzecznie chyba z pol godziny i jadly
lelek wytrzymal moze kilka sekudn
biegal w kolko
zaczepial ludzi
w sklepach jakies laski dorwal ze go takie rzeczy kreca to probowal zakosic hehe
jadl w biegu a najlepiej wcale
a mowia ze blizniaki takie trudne..
no moze latwo nie jest
ale jak widze jak one grzecznie siedza w wozku na zakupach.. prawie ich nie slychac. kochane robaczki
lelek tez kochany ale na swoj sposob
aleksandrowicz i ty z nami lyknij zebys w samotnosci popijac nie musiala
szkoda ze alkowi kapusniaczek nie podszedl
ja tez ostatnio robilam pierwszy raz
lelus zjadl
on z koleji bardzo lubi kwasne
zwlaszcza ogorki kiszone wcina same.. i wola o jeszcze
asiula wracaj tu zaraz. co tak bez drina ucieklas?
aniiu zdroweczko twoje i weroniki
edyta no to przycisnij mezulka zeby od czasu do czasu dzieciaki wykapal. to nie taka sztuka. a ile zabawy przy tym. zwlaszcza tatusiowie potrafia sie wyglupiac w wodzie.. hehe tobie tez nalezy sie luz czasem nie?
nie pisalas co lubisz wiec zapodaje mocnego kolorowego drina na wieczor hihi
dziewczyny ale fajnie bylo sie z wami napic.. hehe
ja na pusty zoladek wiec procenty szybko uderzyly do glowy
wiec ide cos przekasic..
p/s mam pomysl
moze bysmy zorganizowaly spotkanie w lecie
ja proponuje pierwszy tydzien czerwca. wtedy mamy plan wyjazd nad baltyk ,pierwszy raz razem. cel: Poddąbie
adama siostra ma nam dac namiar na kwatery, niewykluczone ze tez tam bedzie. taki byl poczatkowy plan. ja chce wziac moja mame..
wasza rodzina. znajomi rowniez mile widziani..
co o tym sadzicie?
wiem ze do lata 2009 jeszcze kawal czasu ale takie imprezy trzeba planowac z wyprzedzeniem
aha miejsce ponoc z ladna plaza, w czerwcu sa tam pustki.wyjsc nie ma gdzie na impreze. ale nas to nie inetersuje. sami sobie impreze zorganizujemy
oczywiscie wyjazd z mezami i dziecmi
dobry pomysl?
dobra spadam
lelek pokazuje humorki
na dole zle
u mnie na gorze tez do nonono
moze w lozeczku mu przejdzie
[ Dodano: 2008-10-22, 22:06 ]
agniecha jestes. akurat rozlewalam hehe karmisz jeszcze? bo nie wiem cos mocniejszego polewac??
asekuracujnie piweczko prosze