Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

27 paź 2008, 17:03

Ja tam mam 3 butelko aventa a o smoczku to pomysle pozniej:)

Awatar użytkownika
katia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1788
Rejestracja: 06 wrz 2007, 14:31

27 paź 2008, 17:13

tak naprawdę jak człowiek zacznie tak szukać, to wszystko jest toksyczne :ico_olaboga: ja słyszałam o tych wszystkich miseczkach plastikowych dla dzieci z dodatkiem nylonu czy jakos tak. W kazdym razie chińskie - jak wszystko :ico_puknij: no i że są rakotwórcze

Awatar użytkownika
Justyneczka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 21
Rejestracja: 07 paź 2008, 15:09

27 paź 2008, 18:25

hej dziewczyny przepraszam ze mnie tak długo nie było ale po prostu mam dużo nauki do zaliczenia tym krucho bo wracam do domu i porostu nie mogę i przesypiam cały dzień ;/ sama nie wiem jak będzie z ta szkolą :(:(
Teraz idę się przejść na spacer bo muszę się przewietrzyć bo się uduszę

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

27 paź 2008, 18:29

ja juz na dzis koniec. zadzwonilam do kliniki, nie znajda mi wyniku, chyba ze przyjade po 8 :ico_szoking: :ico_puknij: zwariowali, to drugi koniec miasta, bylabym w domu po 9 jesli dobrze by poszlo... z mala :ico_puknij: no to jutro u endo bedzie sciema i tyle.
ginek... powiedzial, ze on nie moze mi pomoc z oczami, bo nie jest specjalista w tym zakresie :ico_noniewiem: tez mi wysokie ryzyko, slowo daje. ten stwierdzil jedynie, ze skoro widzial mnie juz neurolog i okulista, to jedynie endokrynolog moze cos doradzi. ze to pewnie z przysadki... mam dosyc juz slowa PEWNIE :ico_zly:
juniorek rozwija sie prawidlowo, wg swojego rytmu - czyli tak jak od poczatku jest maly i o tydzien do tylu :ico_haha_01: wazy ok 2400. no i ciekawe - jest tak jak i wiekszosc grudniowych facetow nonono w dol. a niby w pt byl ulozony glowka... nie przekrecil sie, bo caly czas go czuje tak samo, zreszta, czulam wczesniej jak sie przekrecal to i teraz tez bym poczula. wydaje mi sie, ze gin w pt po prostu albo sie zle wyslowil albo ja go zle zrozumialam. zreszta, mowilam wam, ze maly po spojeniu rowno tlucze i az dziwne, ze tyle sily w raczkach... natomiast na nozki to akurat sila jest odpowiednia :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: ginek stwierdzil, ze powinien byl juz sie ulozyc, ale w sumie jeszcze ma czas. carmen w tym czasie tez tak siedziala :ico_oczko: zobaczymy. wazne, ze ma zapas wod i ze serce jak dzwon!

ja smoczki dostalam ze szkoly rodzenia jeden i z bebe confort przyslali mi drugi (wyslalam maila z prosba i przyslali :ico_szoking: ). butelki... mam po carmen plastikowe, kupilam tez jedna z gazeta tommy costam :ico_oczko: taka mala 150ml do wody/herbatki. te male narazie jako jedyne sie przydadza, nawet do mleka, bo przeciez nasze noworodki nie jedza z poczatku wiecej niz 60ml :-D poza tym... widzialyscie butelki szklane renomowanych firm??? jesli juz sama butelka nie jest z plastiku to "dodatki" na pewno. chocby ta rurka dr brownsa... albo nakretki, zatyczki, pokrywki... eeeeee tam, niech dzieciaki od malego sie hartuja, pozniej bedzie tylko gorzej :ico_haha_01: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

27 paź 2008, 19:33

eeeeee tam, niech dzieciaki od malego sie hartuja, pozniej bedzie tylko gorzej :ico_haha_01:
Jestem tego samego zdania... Co nas nie zabije, to wzmocni...
est tak jak i wiekszosc grudniowych facetow nonono w dol
Czyli i on nie odbiega od naszej forumowej "normy" :ico_haha_01:
Może jeszcze pójdą po rozum te nasze skarbki i się odwrócą...? :ico_noniewiem: Od życia płodowego robią co chcą, a co to będzie dalej...? :ico_noniewiem:
:-D
Synuś się rozwija, serduszko zdrowe, to najważniejsze! Wagą się nie przejmuj... Urodzi się, to nabierze gabarytów... :ico_haha_01:
Tosia, prościej będzie: napój gazowany :-D A tak poważnie, pisze się orAnżada :-D
Justynka, no wreszcie jesteś... Wskakuj tu czasem, byśmy były na bieżąco... Ze szkołą sobie poradzisz... :-D Dbaj o siebie i synusia :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

27 paź 2008, 20:02

Może jeszcze pójdą po rozum te nasze skarbki i się odwrócą...?
oj ja już nie wiem czy mój ponownie nie fiknął główką w dół :ico_olaboga: w nocy gimnastykował się jak szalony, budził mnie kilka razy..i znowu jakoś mi tak cięzko w dole brzucha, cos pobolewa.
Jestem tego samego zdania co Karolina odnosnie butelek plastikowych. Uważam, że spacer przy ruchliwej ulicy jest bardziej szkodliwy niż mleczko z takiej butelki. Toksyczności mozna się dzisiaj dopatrzeć we wszystkim, to cena jaka płacimy za postep cywilizacji, jesteśmy na nią skazani, i choćby nie wiem jak byśmy się starały naszych dzieciaczków przed tym nie uchronimy.
Katia, świetny prezent. Ja w zabobony nie wierzę, ciuszki oglądałam od samego początku, przekładałam, układałam setki razy, tak dla przyjemności.
Justyneczka, biedulko, masz się z tą szkołą, masz. Nie przemęczaj się tylko za bardzo. Z tym spacerem to dobry pomysł, my Ci nieobecność na tt wybaczymy, lepiej wyjść dotlenić siebie i maluszka.
wazne, ze ma zapas wod i ze serce jak dzwon!
Osita, jak miło słyszeć. Oby u Ciebie teraz się wsystko wyjasniło.

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

27 paź 2008, 20:06

Toksyczności mozna się dzisiaj dopatrzeć we wszystkim, to cena jaka płacimy za postep cywilizacji, jesteśmy na nią skazani
Wszak to człowiek, nie kto inny stwarza kolejne wynalazki...
Aniu, a może faktycznie mały sobie bryknął...? Dobrze by było... Mój niestety w tej samej pozycji... Przy głaskaniu brzuszka główkę czuję pod piersią... Ani myśli fikać w dół... :ico_nienie:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

27 paź 2008, 21:00

Przy głaskaniu brzuszka główkę czuję pod piersią...
ja tam glowki nie czuje, tym bardziej, ze jest ponoc back to back, czyli plecami do plecow, za to czuje doskonale jak sie przeciaga i jak mi nogi wpycha nie tam gdzie trzeba. tatus ma zakaz to mlody buszuje po pewnych miejscach :-D

bylysmy na spacerze i w parku i mi sie zimno zrobilo. teraz z ta zmiana czasu szybko sie robi ciemno i jak slonko zajdzie to jednak sweterek trzeba narzucic. a ja w kr rekawku bylam :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

27 paź 2008, 21:02

a może faktycznie mały sobie bryknął...? Dobrze by było
wiem Karolinka, ale coś czuje, że długo w takiej pozycji nie posiedzi. Chociaż kto go tam wie... :ico_oczko:
Spojrzałam na suwaczek, juz tylko 58 dni :ico_szoking: ale ten czas leci. Dopiero co się teścik robiło..a własnie kobietki jak u Was było z teścikiem?? Za pierwszym razem pozytywny??
Ja zrobiłam test jeszcze przed dniem spodziewabej miesiączki. Dwie kreseczki były dla mnie wielką niespodzianką, bo to był pierwszy cykl naszych powaznych staran, a raczej pierwszy bez jakichkolwiek zabezpieczen (pigułek nie brałam, kalendarzyk a w nagłej potrzebie prezerwatywa przez prawie 2 lata). Poczekałabym z tym testem dłużej ale zbliżało się wesele szwagierki, brałam pod uwagę mozliwośc bycia w ciąży, i niechciałam pić jakby co. Mąż kupił dzien wczesniej test, rano zaraz go zrobiłam, no i jest Bartek. Obudziłam męża i kazałam jechac po kolejny, na który kreski wyszły jeszcze bardziej wyraźne. Do tej pory mam oba, kiedyś pokaże je synkowi jak już będzie wiedział, że to nie bociany przynoszą dzieci :ico_oczko: :-)

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

27 paź 2008, 21:04

siasia świetny prezent :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no to masz teraz dużo czasu na oglądanie :ico_oczko:

osita, super że Junior ma się dobrze i mam nadzieję ze się jeszcze obkręci.

JA też jestem zdania że wszystko szkodzi i dzieci trzeba od małego przyzwyczajać bo później będą takie wychuchane :ico_oczko:
Co do butelek to jest temat rzeka. J ana początek miałam tommy teappe Niby dobre ale smoczek mi się zapadał. potem kupiłam avent i byłam zadowolona do momentu jak trzeba było dokupić z większą dziurką a w ich wykonaniu większa dziurka to po prostu dwie małe :ico_noniewiem: no i zmieniłam tylko smoczek.
tymek nie chciał od początku dyda ale Juniorowi będę próbować dawać bo bez smoczka ciężko się dzieci chowa :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-10-27, 20:16 ]
Obrazek

[ Dodano: 2008-10-27, 20:20 ]
Obrazek

Dziewczyny właśnie pieką się drożdżowe bułeczki z twarożkiem w któraś ma ochotę to zapraszam

[ Dodano: 2008-10-27, 20:25 ]
aniafs, u mnie za pierwszym i drugim razem od razu dwie kreski. nie powtarzałam ich bo wiedziałam że jestem. Z Tymkiem staraliśmy się od początku lutego i w drugiej połowie już był w brzuszku. Z Juniorem trochę gorzej było bo nie był zaplanowany :ico_noniewiem: i test był tylko potwierdzeniem moich przypuszczeń bo źle się czułam. No i z Tymkiem myślałam jak to będzie a teraz płakałam jak najęta (aż wstyd się przyznać). Chciałam zrobić magisterkę, prawko i wtedy pomyśleć no ale wyszło inaczej. Musiałam się oswoić z tą myślą no a teraz pozostało mi się tylko cieszyć i zbierać siły :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-10-27, 20:26 ]
Obrazek
Obrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość