'chłopak' bo mężczyzną ciężko go nazwać, a wiekowo już dawno nim nie jest, rozmyślił się przed ślubem. tak szczerze mówiąc, to znam go dokładnie i wiedziałam że wróci z podkulonym ogonem, ale nie mam już ochoty oglądać go budząc się rano. jest ojcem mojego dziecka, moim kolegą i chyba tyle wystarczy.
dziś mam urwanie łba. młody odmawia jedzenia mleka(w sumie mu się nie dziwię, bo jest obrzydliwe, z mojego punktu widzenia
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
) i do tego coś mnie bierze, kości mnie bolą i wszystko
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)