Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

03 lis 2008, 10:23

Sikorko,wisz ja zawsze tez myslalam ze faceci to tacy bardziej napaleni śa...ale nie wszyscy jak widac...do lekarza nie pojdziemy...predzej by sie przekrecil albo bysmy sie rozstali niz by tam poszedl :ico_noniewiem: ....chyba taki temperament i juz...albo brak temperamentu :ico_haha_01: .....ja az tak mocno nie rozpaczam jak Zborra choc zadowolona nie jestem bynajmniej :ico_noniewiem: .....

a jakie soczki dajesz Sikoro,kubusie lub inne geste czy takie specjalne?ja zaczelam kupowac gotowe juz takie dla dzieci,np. Hippa....i sa fajne bo nie sa takie stezone :ico_noniewiem: i nie slodkie :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-03, 09:28 ]
Sikorko,no niezly artykul...ale czy to o moim A?? :ico_noniewiem: on chyba tak juz ma...ja nie wiem czy on byl kiedys bardziej pobudzony czy przez te kilka pierwszych tyg. jak zaczelismy byc razem tak mocno sie staral poprostu :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

03 lis 2008, 10:49

GLIZDUNIA, nie koniecznie miało to byyć o Twoim A, podając ten przykład chciałam raczej pokazać, że problem może być taki z którego nawet nie zdajemy sobie sprawy.

A soczki kupuję bobo fruty , są bez dodatków cukru i róźne takie do zagaszenia pragnienia i takie zagęszczane i typu nektarowego. Biorę zawsze kilka rodzajów. Nie daję mu jeszcze soków typu kubuś czy inne takie, bo one mają cukier i narazie jeszcze się wstrzymam, nie chce później wlaczyć z pruchnicą.

O teraz czytam o tych bobo frutach, nie wszystkie są bez cukru :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-11-03, 09:54 ]
A raczej wszystkie mają jakąś zawartośc cukru :ico_szoking: , no ale jakoś tak się do bobo frutów przyzwyczailiśmy.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

03 lis 2008, 10:54

helo
ja dzis w domu bo pogoda paskudna za oknem, nastroj tez mam paskudny, chce mi wyc..chce zostawic A tzn nie chce ale on robi to czego ja nienawidze i wie ze tego nie bede respektowac i dalej to robi i smieje mi sie w twarz..jestem bezradna, bezsilna i to mnie dobija, walnełam go dzis w pysk laczem z gumowym spodem :ico_olaboga: wyzwał mnie :ico_noniewiem: ja go przeprosilam za to co zrobiłam, on nie :ico_placzek: nie poszedł dzis do pracy, juz przed ost dzien urlopu wykorzystał, robi co mu sie podoba nie patrzy na mnie i na Mile i jest z siebie zadowolony :ico_placzek: nie umie sobie z tym poradzic, słyszałam kiedys ze mam patrzec na tatusia bo taki bedzie jego synus i nie patrzyłam, łudziłam sie ze bedzie inny, ale jednak ta stara prawda sie sprawdza...
a z seksem to jest tak ze ja jestem wstydliwa, a A chciałby jakiegos wyuzdanego seksu czasem i sie zawodzi, ja tez nie jestem az tak bardzo usatysfakcjonowana iloscia z jakoscia tez bywa roznie.. :ico_wstydzioch: i tez sie zawiodłam bardzo jak kiedys przyłapałam go na ogladaniu porno, ze woli takie cos niz mnie :ico_olaboga:

kulka na bol zeba najlepiej denstysta :ico_oczko: a jak bardzo boli to ketonal :ico_oczko: jak osemki nie maja miejsca sie wybic to najczesciej je trzeba usunac chirurgicznie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

03 lis 2008, 10:55

tak pytam o te kubusie bo wiem ze ten maly Nikolasek takie pije a Maya jeszcze nie miala go w ustach...z tym ze ona lubi tylko bardzo rozcienczone i nienektaroiwe soki....wiec nawet takiego by nie tknela......ona to ma nawet z wypiciem soku w innym kolrze niz czerwonawy :ico_noniewiem: i ostatnio wody nie chce....a juz o herbatkach nie wspomne bo zadnej nie ruszy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

03 lis 2008, 10:58

|Dobra zmykam, wpadnę jak Karol pójdzie spać.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

03 lis 2008, 11:02

Lady,niedobrze sie dzieje....nie poradze nic konkretnego ale ....ja bym po takim zachowaniu wnioskowala ze A. chce do czegos doprowadzic...chyba ze ma taki sposob na zycie :ico_noniewiem: czy to zachowanie zaczelo sie po jakims konkretnym zdarzeniu?jejka juz do lania sie laczami dochodzi,no przykro mi bardzo :ico_pocieszyciel: ja bym sie chyba wkurzyla i kazala sie wyprowadzic....czemu nie chodzi do pracy?bunt taki?a trzezwy jest?imprezuje czy w domu tak sie zawziol na Ciebie....chcialabym Ci jakos pomoc ale nie wiem jak :ico_olaboga:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

03 lis 2008, 11:23

ladybird23, kochana, kurcze, co się takiego stało?? żal mi Ciebie.

co do seksu... ja to chyba wiem jak to jest z tej drugiej strony... tzn moj A. zawsze i wszedzie by mógl, a ja mogę bez tego życ, Nie jest to niezbędny element do życia dla mnie. Owszem czasami się "zmuszam" bo wiadomo, że faceci tego potrzebują,
ale przytulanie, całowanie, kocham cię ito - to na porządku dziennym :-D

ja po pracy... bylam od 21.30 do 4 na ranem, do 8 pospałam i jestem zmeczona

zabrałam młodej butelki ze smoczkiem - dostała nowy niekapek taki od 18 miesiecy, nie chetnie z niego pije, ale za to chetnie z kubeczka normalnego. zrezygnowalismy ze smoczka w butelce bo niedlugo chcemy rezygnowac ze zwyklego dyda...

kinia zaczela jesc dodatki jakie ma na chlebku :-D szyneczka serek :ico_haha_01: w koncu... ale je albo dodatki, albo chlebek

kupilam tez zwykłą kaszke manną i jestem ciekawa czy bedzie chciala ja jesc... bo tych kaszek na mleku modyfikowanym nie tknie... z kaszek to je tylko HIPPa w słoiczkach z serii "na dobranoc" po 4 miesiacu zycia :ico_haha_01:

u mnie mgła jak cholera :ico_szoking: nic nie widac :ico_szoking:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

03 lis 2008, 11:31

no trzezwy to on nie jest :ico_olaboga: i dlatego nie szedł do pracy, juz wczoraj sobie załozył ze nie pojdzie dlatego sobie pozwolił, w sobote były urodziny dziadka to wypił, ale spoko, wczoraj oczywsicie jak to u nich bywa, piwko przed obiadem piwko po obiedzie, potem szlismy do siostry mojej bo zaprosiła nas i mojego brata to tam flaszeczka i zas go wzieło i jak wrocilismy to sprowokował zas sytuacje zeby tylko sie pokłócic i wyjsc i nawet jak ja sie nie odzywałam probowałam jakos go odwiesc od tego zamiaru to juz mial to gdzies, jak pan i wladca mnie zignorował bo on ma ochote i koniec, i powiedziałam mu ze jezeli pojdzie to bedzie to oznaczac ze mnie nie kocha i ze ja tego nie bede tolerowac i skoncze te małzenstwo i co i nic poszedł, i nic sobie nie robi z tego co mowie,a ja juz nie wiem co mam mowic, jak mam postepowac, a nie moge dopuscic do tego zeby moje dziecko przezywało to co ja w dziecinstwie, obiecałam to sobie ze zaden facet nie zniszczy zycia mi i mojemu dziecku, szczegolnie jesli bedzie to powodowane ciagotami do alkoholu... :ico_olaboga: :ico_noniewiem: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

03 lis 2008, 11:32

Doris,no to niezle zabalowalas w tej pracy :-D
i swietnie ze Kinia sie do jedzonka przekonala,oby teraz szybko poszlo z tym niekapkiem...to kwestia czasu....no to powodzenia.....!!!

Lady ja jeszcze chcialam powiedziec Ci ze jak tak ma wygladac caly czas wasze malzenstwo to ja sie Tobie nie dziwie ze myslisz o jakims rozwiazaniu...i choc mysle ze warto powalczyc,to wiem tez ze jestes fajna,ladna i konkretna dziewczyna i zycie Twoje i Milki nie musi tak wygladac....jesli nie czujesz bezpieczenstwa....a powinnas,to moze faktycznie lepiej jakbyscie zyli osobno....to ze kogos znajdziesz i samotnie si tulala nie bedziesz to jest pewne,ale czy nie spadniesz z deszczu pod rynne i nie bedzie gorzej? :ico_noniewiem: .....czy Ty czekasz na jakis rozwoj wydarzen,na jakies przeprosiny i zalagodzenie sprawy czy poprostu nie wiesz co z tym wszystkim zrobic? :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-03, 10:36 ]
a myslisz ze jakbys powiedziala ze ma sie np. wyprowadzic to by to zrobil? :ico_noniewiem: pewnie po pijaku tak,a na trzezwo by sie zebral i przepraszal co? :ico_noniewiem: strasznie mi Was zal....mozesz liczyc na jakas pomoc,jakiejs przyjaciolki albo kogos z rodziny?

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

03 lis 2008, 11:40

Mila tez juz nie pije mleka z butli ze smoczkiem tylko pije z niekapka, o dziwo zageszczone mleko przechodzi przez te dziurki i nie miała problemu z zaakceptowaniem go i tak rano pije hernatke, soczki(glizdunia Mila pije soczki typu kubus, nie czesto ale jak mam akurat to pije)a wieczorem mleczko...kaszek to tez nie chce zadnych ani na mleku ani do wody,jedynie sucharek z mlekiem przyswaja, wiec zawsze rano zaczynamy od sucharka, zeby cokolwiek na tym mleku zjadała w dzien..
normalny smoczus mi nie przeszkadza a przynajmniej jest uspokojeniem dla Mili i daje jej w nocy poczucie bezpieczenstwa i spokojnie spi, jak nie bedzie go chciała to sama wywali..wogole zauwazylam ze w dzien jak probuje jej dac dla uspokojenia np jak płacze to bierze i sama wywala mi go z rak i sobie z buzi wiec wogole rano go nie wyciagam..

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość