my w weekend mielismy gosci bo przyjechal do rodziców brat m z rodziną wiec na siedzenie na forumie nie mialam czasu
GLIZDUNIA, wiesz co ja sie nie dziwie ze on nie ma ochoty na seks jak on ciągle pracuje
uwierz mi ze ja umiem sobie wyobrazic co on czuje
a jeszcze jak mu sie robota sni to ja bym zwariowała

a ty karola jak J chce coś to ty od razu z gębą na niego
trzeba sie czasem przełamac
ja tez z tych co nigdy ochoty nie mają wiec go rozumiem
za to moj M może zawsze
chociaz czasem jak ja juz wiem ze dlugo nic nie bylo no i sie troszke zmuszam to on wtedy gra niedostępnego i nie chce
lady no to sytuacja nienajlepsza
ja tez z rozbitej rodziny od ojca sadysty ale to juz chyba wiecie wiec nie bede mojaj smętnej historii opowiadac kolejny raz
najgorsze jest to ze ja wiem ze to nadal we mnie siedzi
i nie potrafie sobie z tym poradzic
jestem zaborcza i zazdrosna bo nie wierze ze potrafie utrzyma to szczescie ktore mam
ze na nie nie zasługuje