1984,85,86,87,88, 89... itp

[Janiolek]

doris, taaa w sumie całkiem to śmieszne bo to właśnie "Mloda Gwardia" Fadiejewa czyli klasyka socrealizmu epopeja komsomolska jak niektórzy pisza

[IVI90]

Czesc

Biedroneczko ja nie lubie sprzatac- dla mnie to kara boska!

Doris slonka Ci zycze!!!!!

Sycylia jest piekna i sliczna- codziennnie chodzimy i zwiedzamy wyspe, jutro po 12 jedziemy do Messiny. Kuzynka meza nauczyla mnie robic tradycyjne wloskie spagetti, jest pyszne i bardzo proste- nawet robilam makaron
rodzina Grega jest wspniala!!! Moglabym tu mieszkac- maja piekne ogrody, ludzie zyja wolno i zdrowo no i te wsoaniale sjesty, to cos cudownego i nie do pomyslenia w USa. A tu nawet jak ktos ma sklep i wyjezdza na wakacje to poprostu zamyka biznes
Milego dnia i wszystkie goraco pozdrawiam

[Natashka]

witam po krotkiej nieobecnosci..
jakos ostatnio nie mam weny do siedzenia przy kompie...
a dzis juz musze sie wziasc w garsc bo do soboty musze napisac chociaz tak z grubsza 1 rozdzial mojej pracy najwyzej kobitka cala mi da do poprawy..mam jeszcze mnostwo czasu a ze sama sie zdeklarowalam glupia ze jej przyniose to musze slowa dotrzymac

Ivi wspaniale ze podoba ci sie Wasza podroz poslubna i milo spedzasz czas oby tak dale....
czekamy na foteczki po powrocie

ja juz dopijam 2 herbatke a i kawusie mam juz za soba..
zaraz ide z malym sie przejsc i potup[tamy do ksiegowej bo musze fakturki zaniesc...
potem wrocimy i mal;ego sprobuje polozyc spac i mpoze wtedy zabiore sie za pisanie..
chociaz weny na serio nie mam

[biedroneczka]

To i ja coś skrobnę Też ostatnimi czasy mniej przy kompie siedzę.

Co do sprzątania, to ja potrzebuję natchnienia, własnych szczerych chęci, wtedy mogę dużo zrobić. Na co dzień jednak różnie z tym bywa Wczoraj zaczęłam kurs na prawo jazdy Poza tym siedziałam nad książką Cejrowskiego. Polecam, naprawdę ciekawych rzeczy można się dowiedzieć o "dzikim świecie" (czyli takim nieucywilizowanym)

Zdrówka życzę, bo pomału szerzą się infekcje jesienne

[Natashka]

Biedroneczko u nas infekcje jesienne juz dawno sie zaczely z jakies poltora miesiaca temu, w domu juz wszyscy przeszli je,na szczescie juz wszyscy zdrowi i oby tak zostalo

ja ze wzgledu na psa i ilosc balaganiarzy w domu sprzatam codziennie ,tzn myje podlogi i kurze scieram a tylko raz na tydzien ,raz na 2 robie takie generalne super porzadki, ale to wcale nie z przyjmnoscia

moj czort wstal a ja wlasnie zasiade i zaczne pisac moj 1 rozdzial

[ Dodano: 2008-11-06, 07:41 ]
łojojoj ale tu sie pustki zrobily..

no coz nie bede pisala sama z soba

chcialam sie tylko przywitac
na dzis zadnych planow konkretnych nie mam wiec moze zabiore sie ostro za konczenie tego mojego nieszczesnego 1 rozdzialu pracy

[biedroneczka]

Witam

Niestety mój K chyba się rozkłada, ale ja dzielnie i zdrowo się trzymam, oby tak dalej

Natashka powodzenia w pisaniu pracy. Najgorzej się przybrać, przysiąść, później już samo jakoś leci

[Natashka]

dokladnie Biedroneczko,najgorzej bylo zaczac..ale jak juz sie zaczelo to nawet najgorzej nie jest...
jak mi babka uzna ankiete w sobote to w ciagu 2 tygodni postaram sie zrobic ankiete aby przed nastepnym zjazdem juz miec zrobiona i moc zaczac podliczac...

kurcze nawet nie wiecie jak malutki mi okropnie przeszkadza w robieniu czegokolwiek do szkoly..masakra jakas..nigdy tak nie bylo..teraz siadam do komputera i jak siedze dluzej niz 30 minut to zaczyna kombinowac i szalec

[IVI90]

czesc

Natasha fotki wrzuce na 100%!!!!!

W srode bylam w szpitalu i polozyli mnie na 6 godzin- poniewaz z rana ciagle wymiotowalam poprostu koszmar. W rezultacie wczorajszy dzien i dzisiejszy spedzilismy w lozku- na spaniu i przytulaniu, chodz to nie to co prze ciaza no ale zawsze cos

milego wieczorku

[biedroneczka]

Dobry wieczór

Natashka no to patrzę, że z tą pracą idziedz jak burza. Oby tak dalej A co do synka, to pewnie trochę zazdrosny jest, że poświęcasz więcej czasu nie na niego Musisz powymyślać mu jakieś zajęcia, żeby sam mógł się pobawić. A Tobie takie przerwy po dłuższym czasie przed kompem też się przydadzą. Dla mnie ślęczenie nad pracą w trybie komputerowym było masakrą, zwłaszcza kiedy liczyłam ankiety i przed oczami miałam mnóstwo tabelek, rubryk, a w nich tylko cyferki

IVI90 trzymaj się, życzę lepszego samopoczucia

[Natashka]

Biedroneczko wicaz muy wymyslam nowe zajecia,ktore zajmuja mnostwo czasu, ale top i tak sie nie zanadto sprawdza,on jak na przekro chce byc wtedy przy mnie..juz nawet z tym bym jakos dala rade ale najbardziej mi przeszkadza halas,on wciaz cos mowi,spiewa,krzyczy..ja nie potrafie pisac czegokolwiek jak jest glosno,najlepiej aby wszystjko bylo powylaczane i nikogo nie bylo
no ale coz trzeba dac rade..

Ivi mam nadzieje ze te wymioty szybko mina! Wypoczywaj z mezulkiem ile mozesz

dzis dzien wolny a T spedzi gop u mamy na remoncie..ale jestem wsciekla..tak malo czasu spedzamy razem ata kobieta go jeszcze wyciĄGA