Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

05 lis 2008, 20:58

po porostu jedna wielka MASAKRA
Evik, rzeczywiscie nieciekawa sytuacja. Twoje obawy są jak najbardziej słuszne i zrozumiałe. Tymus i mąż się wyleczą ale Ty nadal bedziesz nosić to paskudztwo. Zapytaj jeszcze gina, może są jakieś leki, które mogłabys jednak zastosować, chociażby tylko do osłabienia choroby, żeby nie zarazać. Będzie dobrze, zobaczysz :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

05 lis 2008, 21:00

aniafs, no mam taką nadzieję i ze względu na małego no i na siebie bo naprawdę zadrapię się na śmierć :ico_placzek: i to tylko wieczorem .Cały dzien nic nie swędzi a przychodzi wieczór i zaczyna się koszmar :ico_placzek:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

05 lis 2008, 21:08

zadrapię się na śmierć
Evik, jak masz chwilkę poszperaj w necie na temat świerzbu, może są jakieś domowe kuracje, chociażby na ten świąd, żeby troszkę sobie ulzyć.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

05 lis 2008, 21:20

No właśnie teraz siedzę i czytam i dla kobiet w ciąży też są jakieś preparaty o słabszym działaniu (kuracja jest dłuższa) ale wygląda na to ze muszę poczekać na wizytę i gina :ico_placzek: Tylko ze z tego co tam piszą to oprócz tego że swędzienia zaczyna się wieczorem to nic nie pasuje do świerzbu bo mamy te objawy gdzie indziej niż tam piszą. Nas swędzi całe ciało a tam podane są tylko wybrane partie jak pachwiny czy dłonie :ico_noniewiem: już nie wiem co myśleć mam tylko nadzieje że te leki pomogą :ico_sorki:

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

05 lis 2008, 22:27

No Evik ale Ci sie porobiło....Tak jak mowisz ze moze gin Ci poradzi...Ale trzymaj sie jakos-musi byc dobrze:)Kurcze dermatologiczne sprawy sa uciazliwe jak cholera...

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

05 lis 2008, 22:32

Evik, Permetryna może być stosowana w ciąży... Nie jest dla człowieka toksycznym preparatem... Ale z pościelą to wygląda tak, że w czasie trwania kuracji, powinna być zmieniana CODZIENNIE...
Jak będziesz u gina, zapytaj o Permetrynę, bo jest skuteczna...
Musisz się leczyć, bo leczenie reszty domowników można w przeciwnym wypadku o kant tyłka wytrzeć...

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

06 lis 2008, 00:02

Evik- kurcze ale się narobiło- faktycznie nieciekawie to wszystko wygląda. Leczeniem muszą albo być objęci wszyscy albo do niczego wszystkie Wasze zabiegi. A jeśli miałabyś czekać do narodzin to też do d... przecież Maleństwo też się zarazi i jest szansa że nie tylko Twoje ale i inne dzieci np przez personel :ico_szoking: Pędź kobieto do gina i może do jeszcze jednego dermatologa w miarę możliwość.

[ Dodano: 2008-11-05, 23:19 ]
Evik- a właśnie wyczytałam o leku na świerzb który może być stosowany w ciąży: Crotamiton- może spytaj o niego gina?

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

06 lis 2008, 09:04

Dzięki dziewczyny za informacje. Zadzwonię do mojego gina i się zapytam co mogłabym wziąć. Bo do poniedziałku nie wytrzymam.

A my dzis pospaliśmy do 7. Mąż po cichu wyszedł do pracy więc mały się nie obudził. No al;e nocka straszna. MAły troszkę się budził, chyba go jeszcze swędziało. O sobie nie wspomnę. Ach szkoda gadać. Ale macie racje ja też muszę się leczyć bo inaczej to nie ma sensu :ico_placzek:

Kolejny dzionek przed nami kochane :ico_ciezarowka: jak tam dziś zdrówko naszych dwójeczek??

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

06 lis 2008, 09:41

Evik tak mi przykro ze takie cholerstwo się do was przypałętało :ico_olaboga: :ico_olaboga: , zadzwon do gina, bo faktycznie do poniedziałku do trochę długo....

ja nie popiszę, bo Oskar znowu dał taki popis w nocy,ze :ico_olaboga: :ico_olaboga: , juz tak sobie myśle,ze czuje coś,ze niedługo się zmieni sytuacja w domu i daje nam popalic, nie daje już rady, jest jeden wielki krzyk i rozpacz, wymuszanie,zeby bajke włączyc, itd jak nie to wryk, jeszcze w dzien to pół biedy, ale nocki zaczęły być straszne...juz sie boje co to będzie jak malenstwo przyjdzie na świat :ico_noniewiem: ....ja chce na wakacje........sama......... :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-11-06, 08:46 ]
osita i ania u was równo miesiec do terminu :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

06 lis 2008, 09:58

caro, znam to :ico_noniewiem: no ale nie długo mu przejdzie. No chyba ze będzie jeszcze gorzej a tego i ja się boję. Zabierz mnie na te wakacje ze sobą :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość