Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

06 lis 2008, 13:14

Teraz starsi są już dawno samodzielni, mają swoje dzieci a najmłodsze ma 10 lat i świetnie odmładza swoich rodziców.
Oj, Tośka, coś w tym jest :-D

[ Dodano: 2008-11-06, 12:17 ]
A Osita faktycznie, po tyłku dostanie :ico_nienie: :-D Ja ani słodkiego, ani trunków wszelakich... Nawet czystego soczku, bo wszędzie pierdzielony cukier :ico_zly:

[ Dodano: 2008-11-06, 12:28 ]
Ha, wyciągnęłam sokowirówkę :-D Jeszcze trochę i zapomniałabym, jak to cudo wygląda :-D Od dzisiaj sama sobie soczki owocowe będę robiła :-D Kawy nie mogę, herbata ze słodzikiem uszami mi wychodzi, po mleku mam zgagulę... A jak sobie sama soczek zrobię, to będę wiedziała, że cukru tam brak :-D

[ Dodano: 2008-11-06, 12:42 ]
Magda, weź mi tę pogodę, bo zaraz nie wytrzymam :-D Niby nic z nieba nie leci, nawet mgła ustąpiła, ale barowo jakoś... :ico_zly:

[ Dodano: 2008-11-06, 13:21 ]
Tosia, jak Tobie nie chce się tyłka wywlekać z domu na kolejną nasiadówkę, to połóż się i zacznij: tu mnie boli, tam mnie strzyka, tu uciska... :-D Brzusio coraz większe, wraz z nim rozśnie niewygoda... Nie daj się naciągnąć na coś, na co nie masz ochoty... A poza tym, jak robota w domu leży i czeka nie wiadomo na co, to najpierw za nią się wziąć w wolnym czasie , a potem dopiero cała reszta :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

06 lis 2008, 14:24

ja też bym chcialą trójke ale narazie to nie ma warunków z dwójka nie wiem jak sobie poradzimy wiec trzecie jeśli będzie to dopiero za pare lat jak sie w końcu ustatkujemy czyli kupimy mieszkanie i ja pójdę w końcu do pracy

Evik a z tym swędzeniem to współczuję bo ja też cierpie z tego powodu codziennie szczególnie rano swędzi mnie krocze ciągle muszę używać maści z antybiotykiem ale zeby tego nie robić to męczę sie i smaruję linomagiem też troche pomaga ale nie do końca generalnie szlag mnie trafia jak tak swędzi

wiecie czasem to juz mam wrażenie że zaraz urodzę juz troche mam dość ten brzuch mi ciąży i już bym chciałą to zakończyc ale z drugiej strony.. nieuwierzycie pewnei bo to drugie dziecko ale boję sie porodu jak jasna cholera chyba bardziej niz przy Łukaszku bo teraz już wiem co mnie czeka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

06 lis 2008, 15:19

boję sie porodu jak jasna cholera chyba bardziej niz przy Łukaszku bo teraz już wiem co mnie czeka
Ania, nie strasz :ico_oczko: :ico_szoking: :ico_olaboga:
My też na jednym dzieciaczku napewno nie poprzestaniemy, oboje uwielbiamy dzieci więc jezeli warunki pozwolą to moze nawet na czworeczkę się skusimy :ico_brawa_01: i też tak myslę, że jedno tak około czterdziestki. Plany, planami a zycie i tak samo pisze scenariusz...jakby nie było - dziecko palnowane czy nie planowane to najwspanialsze co może się człowikowi przydazyć w życiu. Ginka mówiła mi, że najstarszą pacjentkę w ciązy jaka miała to w wieku 52 lat, ciąża szczęsliwie donoszona, dzieciątko zdrowe.
Osita, wspaniałe nam tu trunki i desery serwujesz.... Widac okulistka wobec braku pomysłu na diagnozę poszła na łatwiznę osądzając Cię o wymyslanie sobie choroby. Dobrze jej powiedziałaś na koniec :ico_brawa_01: szkoda tylko, że nadal się męczysz.
Karolinka, biedaczko, ani seksu, ani nawet słodyczy co by Ci poziom endorfin podniosły. Współczuję serio.
Tosia, znowu Ci się szykuje weekend imprezowy. Oby tym razem tylko bez żadnych stłuczek się obyło...
Ja zrobiłam dzisiaj jeszcze jedno maluszkowe pranie. Porozwieszałam na kaloryferach bo na zewnątrz tak wilgotno i ponuro. Zwolniłam jeszcze jedną dużą szufladę w szafie, więc bedzie gdzie to wszystko poukładać po prasowaniu.
A co na obiad serwujecie?

Awatar użytkownika
Justyneczka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 21
Rejestracja: 07 paź 2008, 15:09

06 lis 2008, 15:28

hej dziewczynki kurcze ale mnie długo nie było ale ostatnio znowu źle się czułam że wolałam sobie poleżeć coś mi się zdaje że niedługo będzie przy mnie mój bąbelek .No i z soboty na niedziele były urodziny szwagra :) Poprałam ubranka i już schną 3 dzień normalnie jestem wkurzona wam tez tak długo schły ??
A i jeszcze jedno aż wstyd się przyznać al;e okazało się ze nie jestem ubezpieczona i jest problem ile załatwia się ubezpieczenie w pośredniaku jak mój M się zarejestruje
Dobra lecę kończyć obiadek dzisiaj gyros z frytkami a jutro spaghetti ;D

A i synek ostatecznie będzie nazywał się Aleksander :D

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

06 lis 2008, 15:36

Ja mam spagetii od wczoraj a ja zaraz będę miała pizzę na obiad bo przyjacióła wpadnie z dostawą :-D
Tat mi zrobił niespodziankę bo zadzwonił i powiedział że wyrzucił mi pod okienkiem 300 kilo węgla :ico_brawa_01: tak się cieszę bo teraz nie mam kasy żeby kupić a ceny tak skoczyły do góry :ico_olaboga: na jakiś czas starczy, na pewno do następnej wypłaty :ico_brawa_01:

Dziś lecę na szkołe rodzenia może będzie mój lekarz to go podpytam co moge brać :ico_sorki:

Planujcie planujecie i życze wam aby wszystkim wam się spełniło. Ja też kocham dzieci ale nasza sytuacja na dzień dzisiejszy wyklucza nawet to drugie ale jakoś damy radę. Trochę źle się czuję bo miałam w głowie wizję super rodziny jaką ja stworzę a jakiej ja nie miałam a niestety mi nie wychodzi i mam z tego powodu wyrzuty sumienia choć zdaję sobie sprawę że to nie jest do końca moja wina :ico_noniewiem: no ale tak juz jest.

Karolina2411, no tak seksu brak, słodyczy brak :ico_olaboga: ja nie wiem kobieto jak Ty dajesz radę :-D

O służbie zrowia już rozmawiałyśmy więc osita nic już nie powiem. Ale smaka narobiłaś na te drinki :ico_sorki: uwielbiam takie kolorowe :-D

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

06 lis 2008, 15:40

Justyneczka, dobrze, że się odezwałaś. Odpoczywaj ile możesz, skoro nie za dobrze się czujesz. Szczęscie, że zorientowałas się co do ubezpieczenia jeszcze przed porodem, potem mogłyby być nieprzyjemności w szpitalu.
Poprałam ubranka i już schną 3 dzień normalnie jestem wkurzona wam tez tak długo schły ??
Jak włączę piecyk gazowy to na kaloryferach schnie mi w mgnieniu oka. Reszta co się nie zmieści na grzejniki i wisi na suszarce schnie dłużej, ale w mieszkaniu jest w miarę ciepło więc tragedii nie ma.

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

06 lis 2008, 16:02

Anka- ja też własnie drugą pralkę wstawiłam z Niunia ubrankami. Wczorajsze wyszły mi migasem, wieczorem je poprasowałam, poukładałam w szufladzie a dziś kolejna tura. Na obiad mam dziś grochówkę.
Ewka- co Ty za głupoty pleciesz że Ci niewychodzi z tworzeniem rodziny??Synuś usmiechnięty chodzi, ubrany jak z obrazka, obiadki pyszne gotujesz, ciacha pieczesz, w domku miłość i dziecięca radość Tymka- czego chcieć więcej. Synkowi nic nie brakuje, widzać że kochany, zaopiekowany i szczęśliwy jest.A kłótnie- no coż muszą być i one żeby docenic to co mamy. A że są i problemy mniejsze i większe, że kasy wiecznie mało, że mąż wciąż w pracy a Ty padasz na gębę ze zmęczenia to tylko życie kochana, a Wasze zaangażowanie świadczy o tym jak bardzo sie staracie i ile pracy trzeba włożyć w codzienność żeby to wszystko jakoś funkcjonowało. Ale wierz mi dzieci będą pamiętały rodzinną atmosferę i domowe ciepło więc głowa do góry i do przodu Evik, do przodu...

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

06 lis 2008, 16:27

Hej dziewczynki..zagladnełam dow Was zeby sie dowiedziec jak tak samopoczucie?juz niedługo Wasza kolej..będziecie tulic swoje pociechy :ico_brawa_01: ..ale ten czas szybciutko leci..

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

06 lis 2008, 16:59

juz niedługo Wasza kolej..
To prawda Marcia, czas pędzi jak szalony. Fajnie, że do nas zaglądasz :-)
Zjem coś i wezmę się za prasowanie.

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

06 lis 2008, 17:07

a torby juz spakowane do szpitala??

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość