Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

10 lis 2008, 13:48

- na czole - służąca,
- na lewej ręce - matka,
- na prawej ręce - sprzątaczka,
- a na tyłku - prostytutka.

rozbawilas mnie do lez, chociaz to nie jest smieszne...

moja Zuzia tez uspokaja sie u mnie na rekach, ja ja potrafie ululac, z Panem jest gorzej...

teraz wstawiam Wam zdjecie sprzed kilkudziesieciu minut, kiedy przewijalam mala:

Obrazek

tu filmik jak mala lezy na przewijaku i slucha melodyjki z karuzeli...m - nie wyglada raczej na chora, nie??

http://tinypic.com/player.php?v=v82cmh&s=4



i jak sie zachowuje podczas jedzenia... jak sie juz naje, to po prostu przestaje polykac i wypluwa mleko i jeszcze sie smieje... :-D :ico_puknij:


http://tinypic.com/player.php?v=212cvts&s=4


dobra, a teraz uciekam, bo bierzemy Zuzie na spacer i idziemy na obiad do mojej mamy, bo zaprosila nas na glolabki - odezwe sie pozniej, paa

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

10 lis 2008, 14:15

Gie, ależ ta Twoja Zuzka ma słodkie dołeczki jak sie uśmiecha :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
cudne filmiki, a córę masz zdrowiutką i pogodną, nie panikuj proszę :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

10 lis 2008, 15:16

Witajcie sierpnióweczki, kochane już macie dzieciaczki, zagłosujecie na moją Zuzię? :ico_sorki: :ico_sorki: http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/b938 ... 77bb403d3c

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

10 lis 2008, 15:30

haj, zgadzam sie z margarita, Gie - nie masz powodu do zmartwien, ona absolutnie na chora nie wyglada!! a jak sie smieje :-D

z tym karmieniem, to u mnie jak Jasper poczuje smoka przy buzi, to od razu sie prostuje (karmimy go w pozycji polsiedzacej) i otwiera buzke.. a jak sie przyssie raz, to do konca nie pusci i bedzie ciagnal jeszcze i jeszcze, nawet jak butla pusta sie zrobi (obojetnie ile by w tej butli nie bylo)... a po odstawieniu (wyrwaniu butli :-D) robi takie glosne CMOK :-D wiecie, gorna warge chowa w dolna i taki glosny (nawet bardzo) cmok sie z niego wydobywa :ico_brawa_01:

margarita83, usmialam sie, czytajac jak zmusilas P. do pomocy :-D
chociaz wiem, ze dla Ciebie to pewnie nie bylo smieszne..
teraz mam w glowie Twoj obraz podobny do tej emotki :ico_nerwusek:
hehehe

dobra, ja uciekam dokonczyc sprzatanie :-)

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

10 lis 2008, 16:50

Gie, filmiki super,mała w żadnym wypadku nie wygląda na chorą;) :ico_oczko:

Co do pomocy męża...hmmmm.........w sumie u mnie jet różnie.Ale generwlnie mójmąż mi pomoga(jak jest w domu).Przewija...nawet kiedy jest nakupkane.Kąpie,wstaje w nocy bez żadnych prtestów,robi mleczko...Bardzo cieszy się z córeczki...i pod tym względem nie można mu nic zarzucić.
Wczoraj byliśmy na basenie....ech,ale sobie popływałam :ico_brawa_01:

Wczoraj Emi dostała butlę o 20-tej ,a usnęła około 21.Spała nam do 10 :ico_szoking: Wypiła butle.....210 ml :ico_szoking: Potem troszkę pospała,poszłyśmy na spacerek i zakupy.Następne karmienie godz. 15-ta :ico_noniewiem: 210 ml...chociąz z 20 ml zostało.Teraz pewnie dostanie przed snem...
I wiecie co....zaczęłam dawać jej soczek z jablkiem i miętą i jabłko-marczewka....wiem ,że napisane jest OD 4 miesiąca....ale mała poprostu uwielbia soczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-10, 15:52 ]
I nie zauważyłam jakichkolwiek skutków ubocznych :ico_oczko: więc podaję już od kilku dni....

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

10 lis 2008, 17:36

AniaZaba, nie mozna inaczej ocenic tego zdjecia, niz na 5 :ico_brawa_01: jest po prostu przesliczne - zreszta ta Twoja dama na kazdym zdjeciu ladnie wychodzi...

i jak dalam "sortuj wg najwyzej ocenianych", to Twoja Zuzka jest na pierwszym miejscu :ico_brawa_01:

Jagna30, to by Ci wyszlo dzisiaj, ze mala 3 razy na dzien je.. no duzo je, bo wciaga te 210 okolo... ale nie lepiej podawac jej czesciej, ale mniej? no, chyba, ze ona jak nie jest na maksa glodna, to nie bedzie jesc...
mojego nie da sie przechytrzyc i karmic mniej niz 5-6 razy dziennie... co rowne 3 godziny (poza nocami i ranem, bo wtedy maly ma 4-godzinna przerwe) wlacza mi sie w domu mala syrena i wyje poki nie dostanie butli :-D

a ten soczek to sklepowy, czy sama robisz? a jak ze sklepu, to jaki?
ja jeszcze poczekam z miesiac, albo 2, zanim zaczne podawac cos innego malemu - poki co mleko mu wystarcza.. innych smakow w sumie nie zna, bo herbatek mu nigdy nie podawalam..

obawiam sie jednak, ze w swieta moja tesciowa i rodzina od strony A. bedzie mnie namawiac, zeby dac cos malemu... juz teraz jak z nia rozmawiam, to sugerowala, zeby cos podawac :ico_olaboga:
zobaczymy, czy poradze sobie z ta presja, jak A. i cala jego rodzina beda mi nad glowa skakac... hehe ale sobie wyprojektowalam film, mam nadzieje jednak, ze tak sie nie stanie :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-10, 16:38 ]
Jagna30, aaa sorry, nie doczytalam, napisalas, ze na soczku jest napisane cos.. czyli musi byc sklepowy... ide chyba sobie kawe walnac, bo cos niekumata jestem :ico_noniewiem:
Ostatnio zmieniony 10 lis 2008, 18:08 przez shoo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

10 lis 2008, 18:00

shoo, sklepowy,Bobo Frut od 4 miesiąca...
Moja mama też powiedziała,że jeżeli małej nic nie będzie to mam podawać...i nie miała ani żadnej wysypki,nic :ico_brawa_01: a soczek poprostu uwielbia.....szczególnie ten z marchewką.
Co do ilości karmień,masz racje powinna jeść mniej a częściej...ale co ja na to poradzę...Emilka nie chce jeść standardowo co 3 godziny...więc nie będe jej wpychac butli na siłe....bo to mija się z celem.

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

10 lis 2008, 18:10

Jagna30, no to dobrze, jak Emilce soczek sluzy,a z wpychaniem butli na sile masz racje, to mija sie z celem.. zreszta, do jedzenia mozesz tylko zachecac, zmusic i tak nie zmusisz..

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

10 lis 2008, 18:43

witajcie :)

u nas dzisiaj nieco lepiej, mala jak narazie zjadla, 90, 90, 90, 120 ( u mojej mamy, nie sadzilam, ze zje wiecej niz 90, wiec i tak wzielam 30 wiecej, a ona jak na zlosc opylila cala butle az zaswiszczalo i zaczela plakac jakby nadal byla glodna :ico_olaboga: moja wina, bo nie przewidzialam, ze bedzie mogla chciec wiecej, ale po ostanich dniach nie sadzilam, ze to nastapi... wiec wyszlam na wyrodna matke, ktora glodzi dziecko... :ico_placzek: i nie mysli...) i 145 ml niedawno (fakt, ze troche sie nameczylysmy przy tym karmieniu, ale zjadla) Jest dopiero 17:35, wiec mam nadzieje, ze przed nami jeszcze ze 2 karmienia przynajmniej po 90 ml :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: , wiec dzisiejszy bilans nie bedzie juz taka tragedia... Moze nie trzeba bedzie isc nawet do tego lekarza do srody... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

JAGNA - fajnie, ze Twoj Pan Ci tak pomaga przy Emilce... no tak, corcia, to teraz pewnie oczko w glowie tatusia, skoro macie "na koncie" juz dwoch synkow... :)

Dziwnie je ta twoja Emilka, ale rzeczywiscie - trzeba podawac mleko na zyczenie, wiec jesli ona woli rzadziej, ale duzo, to czemu nie..., moze sie to jeszcze unormuje...

Co do podawania dzieciom innych rzeczy, niz mleko - jak juz pisalam niedawno - ja sie wstrzymam jeszcze m-c tak, jak jest zalecane... chyba, ze pani dr zaleci inaczej... Fajnie, ze Emi zareagowala dobrze na marcheweczke i nic jej nie jest :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ja zaraz napisze jeszcze do tych pediatrow z zapytaniem czy w koncu trzeba podawac dzieciom wode lub herbatki kiedy sa tylko sztucznie karmione... moja pediatra twierdzi, ze nie... zobaczymy co oni na to..., bo ja ciagle sie zastanawiam... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

MARGARITA - co do doleczkow Zuzi - mam nadzieje, ze jej zostana, bo nasza "Kaliszanka" tez miala jak byla malutka, a teraz jej zniknely... :ico_placzek: A one sa takie slodziutkie i rozbrajajace... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-10, 17:49 ]
acha, my jutro zostajemy z Zuzia na caly dzien same, bo Pan wyjezdza z kolegami na jeden dzien w gory na samoloty...
wiec pewnie pol dnia spedze z Wami, a wiec sa i plusy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

poniewaz Pan ma jutro imieniy, a nie bedzie go pewnie do wieczora lub nocy (wyjezdza o 4:00 rano :ico_szoking: ), to gosci przelozylismy na srode.. musze znowu cos naszykowac, a tak mi sie nie chce...

SHOO - taka presja ze strony tej
drugiej rodziny" jest najgorsza... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

10 lis 2008, 19:00

Gie, wiesz, mi sie wydaje, ze Twoja Zuzia miala taki chwilowy kryzys, gorszy dzien, czy jak tego nie nazwiesz... w koncu my tez tak mamy, ze raz jemy wiecej, raz mniej. Dobrze, ze zaczela wiecej jesc :ico_brawa_01:

ja podczytalam czerwcowki i jedna z nich podawala starte jabluszko :-) mysle, ze ja tez od tego zaczne... czy trzeba najpierw soczki wprowadzic, zeby zoladek przyzwyczaic do innych substancji?? bo jablko starte to juz jakis pokarm, nie?


o bilansie jedzeniowym Jasperka nie bede pisac, bo jak zwykle je tyle samo..
to dziecko ma jakis zegar w pieluszce (zeby nie napisac w d.... :-D)
mial byc karmiony o 18.... jest 17:57, a on sie wlasnie obudzil i zaczyna sapac :ico_szoking:
normalnie co do minuty domaga sie karmienia, kiedy przychodzi pora..
dobrze, bo przynajmniej zwarta i gotowa moge byc i nic mnie nie zaskoczy :ico_brawa_01:

a co do doleczkow, to super slodkie sa :-) niestety moj synek ich nie ma... ale za to ja mam :-D jeden hehe, w lewym policzku... wydaje mi sie, ze to zalezy od miesni buzki, ja mam "krzywy" usmiech, idzie mi troche w lewa strone.. i tam mam doleczek.
ciekawe, czy mam racje z tymi miesniami... czy moze znowu jakies wlasne teorie tworze :ico_noniewiem:

lece nakarmic mojego kruszka

[ Dodano: 2008-11-10, 18:02 ]
Gie, wiem o co chodzi z ta presja... i nie wiem, czy sie skapituluje :ico_placzek:

a na przyjecie Pana, mozesz podac "moje" nalesniki :-D
moja mama je zawsze robila na swoje imieniny, czy kiedy tam goscie mieli przyjsc..

i zawsze wszystko znikalo

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości