SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[karolina-ch]

Anitko to samo jak jest moja sisotra to Kornel jest jakis nieswoj, taki rodrazniony a a z nami to spokoj, nie wiem czemu tak

Bardzo wam dziekuje za zyczonka, niby specjalne urodzinki bo okragle, w pracy super, szefowa cale 4 godziny przypominala mi o urodzinkach i dala sliczny prezencik, a teraz siedze z dziecmi, glowa mi peka, one szaleja, a u nas ani zadnje imprezki ani nic bo cienko z kasa, nwet bardzo w tym miesiacu, ale juz niedlugo i wyplata, dzieki wam bardzo

[Yvone]

Karolinko cieszę się, że juz masz lepszy nastrój.
Aga fajnie, że jesteś.
E to super, że Lenka tak pięknie przybiera
A mi chyba Tyle jeszcze do napisania. a załatwiania na tej mojej uczelni co nie miara. Dzisiaj na uczelnie i tak od paru dni,a potem do pisania i przygotowania do egzaminu. W domu bałagan, obiad kupowany, ale przynajmniej dobry nastrój.
U was też tak wieje i zimno i leje i najlepiej z domu nie wychodzić. Amelka po 15 min, spaceru miała taki czerwony nos i policzki. Dziecko ostatnio ma problemy z wstawaniem z ran, i muszę ją budzić do żłobka.
Co do sylwestra, to my zostajemy w domu. To znaczy jedziemy do rodziców i chyba będzie rodzinnie. moi rodzice, mój brat i bratowa (niedawno urodził im się synek).

[martuunia1]

KAROLINA WSZYTSKIEGO NAJ NAJ NAJ

A ja dzis padam...zreszta tak jak wczoraj...bylam dzis z Nel na uczelni zalatwic juz to konca ten ios i wyczekalam sie na dyr instytutu 2.5 godz a ona nie raczyla nawet zawiadomic ze jej nie bedzie.Tak mnie wkurw... ta uczelnia ze mam ochote wysadzic ja w kosmos.... nic nie da sie zalatwic bez 2 miesiecznego starania sie o to!!!!
Ale mniejsza z tym nie ma co sie denerwowac....
Ide teraz uspic Nelinke bo moja dzis kolej i jak nie zasne to jeszcze skrobne cos.

[Pruedence]

Aga- szkoda,że z ta szeregówką nie wyszło, ale może to i lepiej, zawsze budowany dom to taki jak chcesz, taki wymarzony. My też na razie odpuścilismy szukania domu, zwłaszcza że na kredyty marny czas i jesteśmy na etapie rozglądania się niezobowiązująco za działką.
Co do Rabki jestem za umówimy się gdzies na stoku w któryś dzień i będzie bobowo. No chyba że lipa ze sniegiem ale coś się wymysli.

Justyna- dla Lenki za taka ładną wage. A ja od dziś własnie na dziennym jestem, ale tam jest beznadziejnie nuuuuudno, więc szybko się zmywam na innych oddział, zaraz po wizycie.

Co do pogody to jest wstrętna, ale Niania twardo z Tosią chodzi na spacerki choćby na pół godzinki. Póki co odpukac nawet katarku nie miała.
Dziś popołudniu byłysmy u koleżanki i jej syna, dzieciaki szalały najlepsze jest jak się kramia na wzajem, ubaw co niemiara
Wczoraj nabyłam Tosi buty zimowe i znalazłam sukienke taką jak chciałam w H&M, co prawda nie w kratke ale śliczniutka, teraz się suszy po praniu ale może w weekend będe miała czas to wkleje fotke.
Ela w H&M śa skrzydła takie jak dla aniołka albo jak dla wrózki więc jak będziesz miała ochote tak AMelke przbrac to się przejdż zobaczyć.
Anita ale bym sobie spróbowała twojego ciasta

[kasia1983]

witam z rana
mój Łukanio też jest nieznośny jak jest taus jak jesteśmy sami jest dobrze a jak jest tatuś to szaleje
\pogoda wszędzie beznadziejna Łukasz stoi przy oknie pokazuje ze chce na dworek a tu nonono ciągle pada i pada

[martuunia1]

a Nelka dzis wyla w nocy od 3 do 5 Nie dalo jej sie uspokoic...nie wiem o co chodzilo..wszytsko sprawdzilam i niby ok a jakas rozdrazniona byla...moze zly sen a moze po prostu fochy w jej stulu....

Ania to super ze zakupy sie udaly!!!! Ja moze w sobote sie wybioe i poszukam butkow jakis...Zamowilismy tez u kolegi ktory ma zielona karte i ostanio byl sie pokazac w usa 2 welurkowe dresiki i juz sie nie moge doczekac jak w sobote je odbierzemy nie mowiac o moich 2 takze welurowych,cieplutkich i wygodnych dresikach

Kasia ja mam ten sam bol dzis bo nelka chce papa a tu pada i pada...

[Pruedence]

No pogoda paskudna, Tosia też siedziała w domku, teraz sobie drzemie a ja sobie zjem spokojnie obiadek i może się coś poucze. Ale najchętniej to bym wskoczyła pod kocyk z jakąś dobra książką:)

[martuunia1]

ja zaopatrzylam sie w dobre ksiazki ale jedyne o czym marze to seeeennnn

[Pruedence]

Tosia już śpi Marka jeszcze nie ma a ja się męcze z chirurgią, postanowiłam sobie zrobić przerwe na neta na chwileczke, ale widze,że nikt nic nie pisze.

[Aga78]

o...w takim razie ja coś napiszę

[ Dodano: 2008-11-20, 20:59 ]
u mnie też cały dzień padało i to tak konkretnie do tego zimny wiatr....brrrr, dzieci w domu szału dostają

może napiszę co u Juleczki:
nie bardzo chce mówić tylko kilka słów, rozumie wszystko, nawet to żeby wyjść i drzwi zamknąć z drugiej strony , wszędzie się wspina jak już Wam pisałam, dzisiaj zaliczyła parapet wlazła tam za pomocą łóżka, idą jej zęby ale się pogubilam ile ma bo za nic nie da na nie popatrzeć, na hasło ;Julia masz nowe ząbki- mówi taaa (chyba znaczy tam ew. tak) i otwiera buźkę i paluszkiem pokazuje