ale to musi byc smieszne uczucie :) spac sobie a tu nagle ktos cycka zaczyna ciagnac :))) Sliczna Igusia :) i takie wielkie oczka ma :) juz tak madrze patrza te nasze malenstwa :) moja to wyglada jakby wszystko rozumiala co sie do niej mowi :) ale sciemniac po mamie umie :P
Hej dziewczynki wszystkie macie super fotki w podpisach 
ja tez musze sobie nowa sprawic 
My po szczepieniu juz Kacperek bardzo dzielny zaplakal tylko przy wkluciach i gites spal caly czas po tym obudzil sie na cyca toche sie posmial i poszedl spac
normalnie nie jak moj synek 
taki grzeczny nie dawalam mu paracetamolu bo nie ma potrzeby on wogle sie zachowuje jakby tgo szczepienia nie bylo
buziaki dla was i dzieciaczkow normalnie jak patrze na nie to cala si ciesze
ja tez musze sobie nowa sprawic My po szczepieniu juz Kacperek bardzo dzielny zaplakal tylko przy wkluciach i gites spal caly czas po tym obudzil sie na cyca toche sie posmial i poszedl spac
normalnie nie jak moj synek taki grzeczny nie dawalam mu paracetamolu bo nie ma potrzeby on wogle sie zachowuje jakby tgo szczepienia nie bylo buziaki dla was i dzieciaczkow normalnie jak patrze na nie to cala si ciesze
rety ale fajne foty w podpisach!!! duże już te nasze Bejbiki...a pamietacie, jeszcze niedawno razem sie kulałyśmy.....
Alus przespał druga noc w takim samym stylu, więc jest nadzieja, ze będę miała tylko jedno karmienie w nocy a wkrótce moze wcale? jedynym mankamentem sa potwornie napchane cycochy, ale mysle, ze sie przestawia, w razie co....
A ja dziś byłam dziś z Kropkiem na mieście 6 godzin...bez wchodzenia w zbytnie szczegóły- w ramach "ucieczki" z domu...chciałam dac nauczke swojemu P....nie sądzę żeby to cos pomogło....psychicznie nastawiam sie na powrót do Polski w styczniu-lutym. sama z dzieckiem...i szczerze mówiąc nawet sie cieszę....przynajmniej znajde godniejszą pracę, skończę studia...wszystko juz omówiłam z rodzicami...
zbyt wiele nocy przez niego przeplakałam....gdyby nie ciąża juz od roku nie bylibyśmy raz\em....ale nie ma tego złego....mam wspaniałego Syna i juz nigdy nie będę sama!
[ Dodano: 2008-11-27, 00:09 ]
mmarta81, miałam podobna przygodę widzę że nasze Bejbiki to takie automatyczne pompki 
mój Alus zasnał u mnie kiedyś na brzuchu i po 2 godzinach sam sie przemieścił w dogodne miejsce i pieknie się przyssał ale sie wtedy wystraszyłam
duże już te nasze Bejbiki...a pamietacie, jeszcze niedawno razem sie kulałyśmy.....Alus przespał druga noc w takim samym stylu, więc jest nadzieja, ze będę miała tylko jedno karmienie w nocy
a wkrótce moze wcale? jedynym mankamentem sa potwornie napchane cycochy, ale mysle, ze sie przestawia, w razie co....A ja dziś byłam dziś z Kropkiem na mieście 6 godzin...bez wchodzenia w zbytnie szczegóły- w ramach "ucieczki" z domu...chciałam dac nauczke swojemu P....nie sądzę żeby to cos pomogło....psychicznie nastawiam sie na powrót do Polski w styczniu-lutym. sama z dzieckiem...i szczerze mówiąc nawet sie cieszę....przynajmniej znajde godniejszą pracę, skończę studia...wszystko juz omówiłam z rodzicami...
zbyt wiele nocy przez niego przeplakałam....gdyby nie ciąża juz od roku nie bylibyśmy raz\em....ale nie ma tego złego....mam wspaniałego Syna i juz nigdy nie będę sama!
[ Dodano: 2008-11-27, 00:09 ]
mmarta81, miałam podobna przygodę
widzę że nasze Bejbiki to takie automatyczne pompki mój Alus zasnał u mnie kiedyś na brzuchu i po 2 godzinach sam sie przemieścił w dogodne miejsce i pieknie się przyssał ale sie wtedy wystraszyłam az tak źle jest?? moze da sie cos poukladacA ja dziś byłam dziś z Kropkiem na mieście 6 godzin...bez wchodzenia w zbytnie szczegóły- w ramach "ucieczki" z domu...chciałam dac nauczke swojemu P....nie sądzę żeby to cos pomogło....psychicznie nastawiam sie na powrót do Polski w styczniu-lutym. sama z dzieckiem...i szczerze mówiąc nawet sie cieszę....przynajmniej znajde godniejszą pracę, skończę studia...wszystko juz omówiłam z rodzicami...
duzo zwiazkow sie rozpada gdy dziecko przychodzi na swiat stres z tym zwiazany jest ogromny i dla ciebie i dla niego,moze nie podejmuj tak radykalnej decyzji tylko wyjedż do polski na jakis czas i moze sie opamieta bo faceci tak maja jak zostaja sami dopiero mysla glupki jedne 
no chyba ze go nie kochasz juz to wtedy nie ma sensu , bo myuslenie ze jest dziecko raczej jest bledne bo ono bedzie nieszczesliwe i wy.Mam nadzieje ze wszystko sie ułoży i przetrwacie ten trudny okres, u mnie tez ciezko klocimy sie srednio 3 razy w tygodniu, ale jak emocje opadna staramy sie rozmawiac zeby wszystko sobie wyjasnic i jakos to pomaga, mnie tez mama namawiala na przyjazd jak mialam straszna doline ale wole rozwiazac problem niz uciekac 
Witajcie
zirca przykro mi, ze m Wam sie nie uklada z mezem
Ale wiesz, powiem ci, ze nie tylko u Ciebie- my stale sie klocimy, mam ochote pojechac do PL na miesiac ale nie wiem jak wroce z malym, pytalam sie swojego P czy by po mnie przyjechal no niby mowi, ze tak ale jakos mu sie nie usmiecha zebym zostala z malym
Twoj syncio jest sliczny i jaki maly fajny grubasek moj Ericzek tez chetnie siedzi w tym bujaczku i jest zadowolony, bo kupilismy taki z wibracjami
miszka Ty juz kladziesz swoja Natalcie na tej macie??? Ja nie wiem czy nie za wczesnie, bo tez chce kupic malemu na gwiazdke
U nas roznie, maly w ogole nie chce spac w dzien, robi sobie 20 , 30 minutowe drzemki i dalej nie chce juz spac,, przez to jest marudny i placze a ja mam juz dosc tego jegow ycia, codziennie to samo. Na wieczor tez nie chce zasnac, trzeba sie naprodukowac mocno, zeby usnal, ale wczoraj jakos nam sie udalo ukolysac go i poszedl spac o 22.30 bo normalnie to chodzi o tej samej porze czyli przed 24
Tez budzi mi sie tylko raz w nocy na karmienie, mam nadzieje, ze juz niedlugo nie bedzie sie budzil i nie bede musiala do niego wstawac w nocy, a jest coraz fajniejszy, sie smieje na glos, rozmawia ze mna, smieje sie do zabawek, chwyta powoli raczkami za nie, a co mnie jabradziej rozsmiesza jak bierze swoja raczke i oglada ja z kazdej strony, moj kochany urwis maly
zirca przykro mi, ze m Wam sie nie uklada z mezem
Ale wiesz, powiem ci, ze nie tylko u Ciebie- my stale sie klocimy, mam ochote pojechac do PL na miesiac ale nie wiem jak wroce z malym, pytalam sie swojego P czy by po mnie przyjechal no niby mowi, ze tak ale jakos mu sie nie usmiecha zebym zostala z malym
Twoj syncio jest sliczny i jaki maly fajny grubasek
moj Ericzek tez chetnie siedzi w tym bujaczku i jest zadowolony, bo kupilismy taki z wibracjami miszka Ty juz kladziesz swoja Natalcie na tej macie??? Ja nie wiem czy nie za wczesnie, bo tez chce kupic malemu na gwiazdke
U nas roznie, maly w ogole nie chce spac w dzien, robi sobie 20 , 30 minutowe drzemki i dalej nie chce juz spac,, przez to jest marudny i placze a ja mam juz dosc tego jegow ycia, codziennie to samo. Na wieczor tez nie chce zasnac, trzeba sie naprodukowac mocno, zeby usnal, ale wczoraj jakos nam sie udalo ukolysac go i poszedl spac o 22.30 bo normalnie to chodzi o tej samej porze czyli przed 24
Tez budzi mi sie tylko raz w nocy na karmienie, mam nadzieje, ze juz niedlugo nie bedzie sie budzil i nie bede musiala do niego wstawac w nocy, a jest coraz fajniejszy, sie smieje na glos, rozmawia ze mna, smieje sie do zabawek, chwyta powoli raczkami za nie, a co mnie jabradziej rozsmiesza jak bierze swoja raczke i oglada ja z kazdej strony, moj kochany urwis maly
Zirkanie wiem co Ci poradzic bo ja w takiej samej sytuacji jak Ty jestem z Marcinem ja juz kupilam bilet na miesiac do PL potem zobacze co dalej
Patija Ige na mate juz gdzies od 3 tyg klade-tzn od czsu kiedy ja to interesuje i lezy tam spokojnie-tylko ja mam taka mala mate dlatego teraz musze jej kupic wieksza tez na gwiazdke dostanie
Adia Ty gdzie matke kupilas
ja juz kupilam bilet na miesiac do PL potem zobacze co dalej Patija Ige na mate juz gdzies od 3 tyg klade-tzn od czsu kiedy ja to interesuje i lezy tam spokojnie-tylko ja mam taka mala mate dlatego teraz musze jej kupic wieksza
tez na gwiazdke dostanie Adia Ty gdzie matke kupilas
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość