ja troche usunęłam i też zablokowałam dla obcych .ja zeby usunac zdjecia Olinka... na razie zablokowalam dla obcyhc wchodzenie i ogladaie zdjec...
A wiecie co dla mnie jest nie normalnym na nk że jest możliwość skopiowania zdjęcia



a ja się z tym nie zgadzam wogole. Co to za nauka chodzenia jak się dupskiem siedzi i nie trzeba rownowagi łapać. W sobote byłam u znajomej której dziecko ma 10 miesięcy i chodzi w chodziku i jak ją tylko wystawiła to cały czas się przewracała bo chciala chodzic tak jak w chodziku a nie umiała wogole równowagi utrzymać . A moja bez chodzika sobie sama łdnie stoi i niczego się nie trzyma i pieknie rownowage utrzymuje.ale jesli chodzi o ogolne wsadzanie czy nie do chodzika to ja jestem za chodzikiem bo dziecko samo sie uczy chodzic
a ja Kuby wogóle nie prowadzalam pod paszki i Julki tez nie mam zamiaru. Kuba nauczyl się zam i w wieku 10,5 miesiąca sam juz ładnie chodził.mame nie bolą plecy a w moim wypadku nie ma mowy prowadzanie dziecka pod paszki z powodu plecow
o j z tą cholestazą to bedzie ciężko bo to się powtarza w kolejnych ciążach ale to nie reguła. Ja w pierwszej nie mialam a w drugiej takmój P. powiedział że dopuki mi lekarz nie da 100 % pewności że wszystko będzie ok i nie bedzie cholestazy
mi chodzi o to że jak się postawi dziecko bez chodzika to nie ma takiego wyczucia kiedy sie przewróci i inaczej utrzymuje równowagę (gorzej) no ale moge się mylićSylwia to ja sięmogępochwalić że mam cudowne dziecko bo ona w chodziku jak idzie to idzie a jak chce siedziec to siedzi
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość