margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

03 gru 2008, 12:43

Katka, trzymam ciuki zeby bylo wszystko ok

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

03 gru 2008, 12:45

mnie tez ostatnio pobolewał brzuch,troche sie martwiałam i latałałam do ubikacji sprawdzac czy wszystko ok :ico_wstydzioch: ,ale mam tez takie dni że wcale nie pobolewa.

[ Dodano: 2008-12-03, 11:46 ]
a tak wógóle to Dzien Dobry Wszystkim!!!

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

03 gru 2008, 12:48

aga216, dzień dobry :)
pobolewał brzuch,troche sie martwiałam i latałałam do ubikacji sprawdzac czy wszystko ok :ico_wstydzioch: ,ale mam tez takie dni że wcale nie pobolewa.
ja też tak mam ;/

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

03 gru 2008, 12:54

hej dziewczyny,jestem po wizycie w szpitalu,laparoskopii nie będe mieć jutro :-D :-D :-D :-D markery zaczeły spadać!!!!!!słyszałam serduszko maleństwa!!Jest mniejsze niż termin z miesiączki o tydzień,ale ja to wiedziałam bo miałam dwie owulacje.W piątek mam iść znowu sprawdzić markery i bete ,na razie leków nie dostanę bo mogą zakłócić wyniki.lekarz powiedział że mogę odetchnać bo przy nowotworze markery idą do góry.a laparo nie będziemy robić w takiej sytuacji bo dzidzi jest małę a przy usunięciu jajnika poziom progesteronu zacznie spadać a wiadomo czym to grozi.kciuki nadal potrzebne że w piątek się okazało że markery dalej spadają.dziś czekam jeszcze na wyniki bety,lekarz ma zadzwonić.

[ Dodano: 2008-12-03, 11:57 ]
Katka trzymam kciuki,na pewno wszystko jest ok.
mnie też brzuch boli ,nie tylko ze względu na torbiel,jak byłam z Hanusią w ciąży to też do 12 tygodnia mnie pobolewał,oczywiście ja jestem za tym żeby sprawdzić ale na bank jest wszystko ok.

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

03 gru 2008, 12:59

Lalka, kochana super wiadomosci,bedziemy nadal trzymac kciuki!!!

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

03 gru 2008, 12:59

Kajunia chodzi o bóle podbrzusza i pleców. Ginka mam teraz wspaniałego !
Z pewnoscia wszystko jest OK, ale bedziemy spokojniejsi jak to sprawdzimy i my i lekarz :ico_haha_02:

Lalka lepszych wiesci przyniesc nam nie mogłas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: BRAWO :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

aga i malutkaniuniamnie tez od czasu do czasu pobolewa brzuch, ale wczoraj rozbolał mnie na dobre i sie porządnie wystraszylam :ico_chory:

Teraz odczuwam takie kłucia w macicy :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-12-03, 12:02 ]
ja jestem za tym żeby sprawdzić ale na bank jest wszystko ok.
To samo pow. moj gin.Stwierdził, ze z pewnoscia wszystko jest dobrze, ale jednak lepiej to sprawdzic :ico_haha_02: On jest bardzo przezorny :-D
W ogole zawsze mi powtarza, ze jak mnie cos zaniepokoi to mam dzwonic w kazdej chwili, on służy pomoca.

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

03 gru 2008, 13:08

Katka, fajnie ze trafiłas na fajnego gina
ale z drugiewj strony to nic dziwnego ze sie niepokoicie
napewno wszystko jest ok

mnie w pierwszej ciazy tez pooblewał brzuch jak na @

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

03 gru 2008, 13:14

mnie w pierwszej ciazy tez pooblewał brzuch jak na @
nie właśnie też tak pobolewa :/

ja jak byłam wczoraj u gonak to wystawiajac L4 sie pomylił i zamiast wpisac moja date urodzenia czyli 04.12.1988 to wpisał 04.12.2008 i dopiero poźniej zobaczyłam ze sie pomylił to wróciłam do niego zeby poprawil heh i śmialiśmy sie ze urodze sie dopiero we czwartek :)

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

03 gru 2008, 13:18

ale z drugiewj strony to nic dziwnego ze sie niepokoicie
jestem po 2 stratach, wiec musze byc bardziej przezorna, wyczulona i przewrazliwiona i wsłuchana w swoj organizm.

W poprzednich ciazach bylo tak, ze nic mnie nie bolało, nic nie zapowiadało tragedii.Po prostu zaczynałam plamic i juz było "po wszystkim". :ico_placzek:

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

03 gru 2008, 13:20

Katka, oczywiście zę masz racje trzeba być przezornym

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość