martucha to jednak wstretny wirus dopadl frania.. cholera a moze jakas grypa zoladkowa czy jakies takie cholerstwo. w polsce teraz duzo osob na to choruje.. zeby tylko franiowi szybko przeszlo.. boze taki maluszek musi strasznie cierpiec
i jeszcze luska tez to przechodzi.. masakra
fittney to ty jestes krawcowa?
marta, beatka slyszalam o tym ze nie uzwyaja papieru toaletowego ale nie sadzilam ze ze akurat w grecji maja takie zwyczaje.. no i myslalam ze tylko oni w swojej kulturze a tu cala kanalizacja nie przystosowana do papieru?
marta my dlatego my jezdzimy na takie wakacje w jesieni, bo w lecie po pierwsze mamy lato tutaj a po drugie w takich miejsah temperatura jest nie do zniesienia
co prawda zwykle planujemy wakacje pazdz/listopad ale w tym roku moze szybciej
jesli w ogole cos wypali
a ja wpadlam na chwile.. bo dopiero przed 21 dotarlam do domu.
w poludnie pojechalam do cetrum., mialo byc na 2 godz a zrobilo sie ok 5, i to jeszcze nie zafrzylam zaliczyc sklepow na ktorych mi zalezalo.. tak mi czas szybko zlecial hehe
po porstu caly tydzien mnie tam nie bylo hehe za dluga przerwa hehe
jutro mamy urodzinowe party blizniakow.. i kupilam kilka gadzetow , adas bedzie claunem a ja kroliczkiem;; ale tylko mam uszy
do tego farby do twarzy i moze uda sie cos zmalowac hehe
lelkowi chcialabym strasznie tygryska na buzce namalowac. ale czy on na to pozwoli?
potem jeszcze zakupy spozywcze z adasiem.. i tak dzien zlecial hehe
dopiero obiad zjedlismy hehe
i zaraz jaki drin na dobranoc
jutro chyba nie wpadne. bo musze rano wyjsc na solke
potem musze zrobic koreczki i sernik na zimno (z torebki) na te urodzinki hehe
i do tego mamy dyzur sprzatania
takze beddzie trzeba sie sprezac na maxa
zmykam i zycze spokojnej nocki
a chorowitkom duuuzo zdrowka
papa