a musze sie w końcu za to wziąść. naszczęście wywiad juz przeprowadzilam i wiem co kto chce. 
jak trzymam ja za raczki to juz kroczki stawia. ja tez nie potrafie tak jak bym chciała i to co myśleAnuszka napisał/a:
asiab, widze ze tesciowe mamy podobne... tylko, ze ja juz sie naczulam z nia postepowac, czasem bardzo ostro...
moja tez sie do nich zalicza, tylko ja jakos tak nie potrafie sie do niej odezwac, a tak bym chciala
wymęczyli Franka oczywiscie jak weszli to Franki w płacz musiał 15 min sie oswajac . No i gadka szmatka tak jakoś sie nie kleiła rozmowa niby wszystko ok. Tesciowa sie zabierał nie wiedziała jak powiedziec że ona chce jutro Franka aż wyskoczyła z tekstem żw P. pracuje ja do szkoły to franki do nich ja powiedziałam że jest juz uzgodnione z moją mama . A franus ich tak wymęczył że 1,5 godz mówiła że jest zmęczona że on to żywiol taki i wszedzie go pełno a co dopiero jakbym miała jej dac go na pól dnia . kiedys pewnie jak Franki bedzie wiekszy to z nią go nie raz zostawie ale jes\zcze nie teraz 
nie mam innego wyjśćia bo mala nie chce już swoich zupek. A nasze obiady zjada ładnie. Nic jej nie jest po nich także chyba może tak zostaćA twoja córcia je juz wszystko to co wy???
. Marcelek mógłby użyczyc jej parę zabków oj tak choc 1Marcelek mógłby użyczyc jej parę zabków
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
