kari24
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 489
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:45

16 gru 2008, 11:26

Cześć dziewczyny :ico_haha_01:
Melduję, się na kawce w ten wtorkowy poranek. Dopadła mnie choroba Kolki
Kolka pisze:A mi się nic nie chce... mam takiego lenia, że nie chce mi się ani robić, ani siedzieć, ani leżeć...
Święta się zbliżają wielkimi krokami, a ja jeszcze w proszku, chałupa nie posprzątana, a i prezenty jeszcze nie wszystkie kupione. W tym roku wigilię będziemy jeść sami w domu, wiec czeka mnie gotowanie... ech.
Jakoś dziewczyny nie czuję tych świąt... nie wiem czemu :ico_noniewiem:
CARO - Ty się nie martw, że braknie Ci miłości dla Filipka, serce mamy jest tak pojemne, że nawet jakbyś miała 7-mioro dzieci to będziesz je tak samo mocno kochać, bo każde z nich będzie Twoją cząstką i największym skarbem w życiu. Nadchodzące Święta będą dla was cudowne, macie się z czego cieszyć, tak że nie smutaskuj tylko się uśmiechnij o tak :-D Mam nadzieję, że ubraliście dużą choinkę.
Dla twojej mamy dużo zdrówka życzę, mam nadzieję że to nic poważnego.
Ja też poproszę nr Twojej komórki :ico_sorki:
DELICJA -
delicja pisze:jeszcze tylko jeden weekend i spaaaaaadammmm na 2 i pół tygodnia do mamusi i tatusia
no i super, odpoczniesz sobie troszkę i spędzisz miło świąteczny czas.
KATRIN - jak się czuje Antoś? Dużo zdrówka dla niego.
KASIK - piękne zdjęcie Vikusi w podpisie
AGI - jak tam przygotowania do świąt?
MORDKA - super, że sobie odpoczęłaś. A o Dawida się nie martw, duży mądry z niego kawler i na pewno sobie poradzi :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-12-16, 10:30 ]
Kto mi zrobi jakiś skrabek świąteczny? :-D

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

16 gru 2008, 11:47

Witam z kawusią w łapce :-) Kto się napije ze mną?
ja już mam najgorsze porządki za sobą. W sumie tylko okna mi zostały, bo taka piździawka na dworze, że nie mogłam się przemóc, żeby je pomyć. Jak się ociepli to myję, a jak nie to nie wiem :ico_oczko: Wszystkie dywany i chodniki uprane, nie położyłam jeszcze, bo przy Julce to do świąt nie byłoby śladu, że prane :-) A tak w ogóle to na bieżąco tylko poprawiam po małej.
No i pranie... czasami żałuję, że ludzie nie mogą się ubierać w jednorazowe ciuchy :ico_haha_01: :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-12-16, 10:49 ]
kari24 pisze:Kto mi zrobi jakiś skrabek świąteczny?
a chcesz taki fachowy od Mordeczki czy takie byle co, z Blingee ode mnie? :-) Jak chcesz to podrzuć na maila to wieczorem coś Ci pokombinuję :-)

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

16 gru 2008, 12:22

no dobra nie marudzę :-) ....dzisiaj duzo duzo lepsze samopoczucie :-) , standardowo zero objawów przedporodowych, ale co tam :-) , mam ochote na cos niezdrowego do zjedzenia :-D , choinkę chyba ubierzemu tylko stojak musimy dokupić, bo sie przy przeprowadzce połamał :-)

powysyłam jeszcze numery do tych co nie mają :-)

ide poczytac jak tu poród przyspieszyć :ico_oczko:

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

16 gru 2008, 14:22

cześć ja na chwilkę...
Caro!! co Ty kobieto gadasz? jak to nie starczy Ci miłości? :-D starczy uwierz mi i nie martw się tym!! Będziesz kochała i Filipka i Oskarka a może kiedyś jeszcze Marysiuę albo Zosię;)
Kari wyślij mi zdjęcia na maila w oryginalnym rozmiarze i zrobię scrapy świąteczne.. jak jeszcze któraś z was chce to wysyłajcie zdjęcia na maila mordeczka@gmail.com

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

16 gru 2008, 15:18

caro, i jak? Wyczytałaś jak przyśpieszyć poród? :ico_oczko: Ogólnie to dużo spraw pszczółkowych itp.. No i schody- ja po lataniu po schodach urodziłam :-)
A mnie mój R tak wkurza, że szok. Nie dość, że nie pomaga ogarnąć tego pierdolnika to utrudnia. Albo ma 100 spraw do załatwienia- jeździ huk wie gdzie. Jak raz zadzwoniłam gdzie jest to u Mamusi na plotkach siedział, a potem miał do mnie pretensje, że PRZEZE MNIE nie miał czasu opłacić rachunków :ico_zly: A jak już jest w domu to tylko komputer, jakieś beznadziejne filmiki, ewentualnie gazeta lub TV :ico_zly: Julka lata za mną, nie ma komu się nią zająć. Ja jestem zła, ten zły na mnie, że ja się czepiam, dziecko też wkurzone i taka to u nas atmosfera przedświąteczna :ico_zly: Dziś np ja smażyłam placki, ten "karmił" Julę z gazetą w ręku... Jak się obejrzałam to dziecko siedziało z rozdziawiona buzią w oczekiwaniu na placka, a ten zaczytany w gazecie z plackiem w ręku. Dopiero jak wrzasnęłam na niego to się ocknął i pyta: cooo, co się stało?? Ufff, trochę się pożaliłam. Wy też tak macie?? Czy tylko ja taka farciara?

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

16 gru 2008, 15:27

Kolka pisze:Dziś np ja smażyłam placki, ten "karmił" Julę z gazetą w ręku... Jak się obejrzałam to dziecko siedziało z rozdziawiona buzią w oczekiwaniu na placka, a ten zaczytany w gazecie z plackiem w ręku. Dopiero jak wrzasnęłam na niego to się ocknął i pyta: cooo, co się stało??


:ico_smiechbig:

mojemu też nieraz się niechce po pracy młodym zająć, ale stara sie i dzielnie walczy z pokusami, ale zdarzało sie,ze musiałam fuknąć,żeby kompa wyłączył :ico_oczko:

mordko a to ty mi strzałkę puściłaś, a ja myślałam,że cichy wielbiciel :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

16 gru 2008, 23:56

caro pisze:ale stara sie i dzielnie walczy z pokusami,
mój przeważnie takie walki sromotnie przegrywa :ico_zly: Noooo, chyba że się wydrę jak stąd do Kołobrzegu :-D Chociaż tez ma czasem ludzkie odruchy... nie powiem, że jest całkiem do d.. :ico_oczko: Np dziś wracając z pracy kupił mi solone czipsy :-D :-D I dobre winko przywiózł :-) :ico_brawa_01:
A do mnie chyba znów choroba wraca- w kościach łamie jak cholera... Za to tylko dwa okna mi tylko zostały do umycia...

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

17 gru 2008, 00:06

heja wieczorową porą. ja dziś cały dzień prałam. A stara nie odzywa się do mnie, widać zła, że jej wody natraciłam :-D
Olcia śpi, ja też zaraz zmykam,idę jutro do fryza na ścięcie, bo mnie te kłaki tak wkurzają że :ico_zly: ciekawe czy nie będę bardziej zła po wyjściu od fryzjera :ico_noniewiem:

caro dziękuję za numer,
a u mnie z wywoływaniem porodu było tak, że siadłam powiedziałam do męża nie chce mi się dziś rodzić i mi wody odeszły :shock:
więc może spróbuj :-D

kolka
pocieszę cię, nie jesteś sama. Mój M to samo leń siądzie przed komputerem i gra, albo wróci z pracy i jakiż on wielce umordowany. Czasem robię coś w kuchni, Ola leci do mnie na ręce, mówię weź ją a ten przyjdzie weźnie z takim olaboga, że już wolę myć gary z Olą na rękach. Ciężko się o cokolwiek doprosić, ciągle tylko zaraz i zaraz. a ileż nonono zaraz może trwać?????leń że brak słów. Ale on to ma po tatusiu, ten ten wielce spracowany a robotę ma taką, że chodzi 2 razy w tygodniu na nocki przespać się i wielce zbulwersowany, że mu 1200 zł płacą. A jak siądzie przed telewizorem to nawet nie słyszy co się do niego gada. Oj gdybym wiedziała, że to taka rodzina leni to oj, dwa razy bym się zastanowiła.

hektorka
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 594
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:30

17 gru 2008, 08:49

cześć Kochaniutkie.
Melduje się po długiej przerwie, ale musicie mi wybaczyć, gdyz mam taki zapierdziel że szok, otwieramy sklep już w sobote, ciągne już 10 dzień bez przzerwy, i jeszcze nadgodziny, a w domci remont korytarza, aż mi się już nie chce. burdel wszędzie i nie wiem czy zdąże do świąt posprzątać. Ale damy rade.

Ale naklikałyście, poczytałam ale troszke zapomniała co która pisała.

Moje chłopaki sobie radzą doskonale, raczej Kamil rządzi tatusiem, a tatuś sobie na to pozwala. z Mężulkiem się mijamy, on na pierwszą zmiane ja na drugą, i tak tygodniami, wiec widzimy się tylko wieczorem. Kamilka prowadze do cioci ok 13, idzie bez problemu gdyż ciocia i wójcio (choć przybrani) bardzo go kochją a on ich. A jak wychodze do pracy dostaje buziaka i jeszcze papa mi zrobi. Ach mój mały słodki Kamilek.


caro, ojej widze że Filipek jeszcze w brzucholku, jakoś ciągle czekałam na twoja wiadomość od ciebie, a tu jeszcze chodzisz w dwupaku. I uśmiechnij się słoneczko, bo miłości ci wystarczy dla wszystkich twoich chłopaczkków.

Kolka, Co do facetów naszych, to chyba wszyscy są tacy sami, po pracy najlepiej gazetke i tv lub komputer, no mojemu to się teraz urwało to dobre życie bo musi się zając małym.

delicja, straszni są ci twoi teściowie, ja nie moge narzekać, bo moi rodzice jak i teściowie pomagają nam jak tylko mogą

kari24, Ja też tych świąt nie czuje, śniegu barak i może dlatego?

katrin dużo zdrowka dla Antosia.

No mały sie już budzi wiec całuski dla was i waszych dzieciaczków.

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

17 gru 2008, 11:56

melduje się z Filipkiem w brzuszku :-) , oj chyba przenoszę tę ciążę :ico_noniewiem: , choć za dwa dni 19-ty :ico_haha_01: :ico_haha_01: , Delicja dzis spróbuje twojego sposobu :-D , wczoraj miałam skurcze przez pół godziny, myślałam,że coś się ruszy, a tu dupa-przeszły :-D , oj niespieszno mojemu drugiemu berbeciowi :-) Kolka kuruj się,zeby na świeta nie leżeć w łóżku, a końcówka ciąży przed świetami ma też dobre strony-nie myję okien :ico_oczko: -choć moze by się coś ruszyło :ico_noniewiem: , a zapomniałam,ze czyste były jak się wprowadzaliśmy :-D , Delicja to faktycznie leniwce :ico_zly: -choć gatunek męski ma nieraz tak, ale jak by tak cały czas było, to bym była :ico_zly: , Hektorka bidulko nasza-ja to nie wiem jak bym funkcjonaowała, jakbym teraz musiała do roboty gdzieś iść-człowiek zasiedziany to ciężko potem się w rytm wbic :ico_wstydzioch: , ale to ten wasz sklep jeszcze nie otwarty? To dlatego taki nawał roboty-już niedługo bedzie lżej :-)

całusy dla wszystkich

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość