Karolina2411 pisze:W oczy nas kłuje ta cholerna pustka...
Karolina2411 pisze:Nie mamy w ogóle ochoty w domu siedzieć...
Karolina2411 pisze: A tych co głupie pytania zadają, zabijaj wzrokiem... Nie umiesz...? Pomogę...
Karolina2411 pisze:Mojego maleństwa nie ma z nami żywego, ale takim żywym w myślach nas wszystkich pozostanie...
heh.. noo, jak tylko moje skurczybyki będą regularne to też sobie pojadę do szpitala na razie przechodzą za szybkoKarolina2411 pisze:Ananke, Ty już się może nie leń, tylko do boju, co...?
dokładnie, będzie z nami cały czasKarolina2411 pisze:Mojego maleństwa nie ma z nami żywego, ale takim żywym w myślach nas wszystkich pozostanie...
Karolina2411 pisze:caro pisze:aż głupio mi,ze tak marudzę
Ejj, Słońce... Wszystko jest w porządku... Ja tak czasem tylko marudera włączam...
I tak w ogóle, to mam do Was wszystkich prośbę... Nie przejmujcie się moja obecnością tutaj... Żartujcie, piszcie na co macie ochotę, nie dobierajcie słów... Życie toczy się dalej... Ja bólu się nie pozbędę, ale nie chcę, byście Wy poczuły się przez to ograniczone... Uśmiecham się do Waszych postów, nadal czytam wszystko od deski do deski... Chłonę każde słowo... Cieszy mnie Wasza radość z ciąży, z urodzonych już dzieci... Taka jestem... Może dlatego jeszcze się trzymam i nie sfiksowałam...
Mojego maleństwa nie ma z nami żywego, ale takim żywym w myślach nas wszystkich pozostanie...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość