hejka po swietach
anza moja mama powtarza ze ja jak miałam dwa lata to spiewalam piosenke z melodia "Po gorach dolinach.."a moja siostra jak miala rok umiała sama powiedziec jak sie nazwya i ile ma lat

rozne sa dzieci..Mila tez za duzo nie mowi..ostatnio nauczyła sie mowic "gacie"(czyt. spodnie) a wy jestescie z Igunia sliczne babeczki!!
zborra pieknie sie prezentowaliscie!!
glizdunia j. w.

sliczna suknia Mayci i twoja bluzeczka

i jak mieliscie wesoło..
Jagodka tez wystrojona ze hej
Julii wy tez wszyscy tacy piekni

a mieszkanko ladnie sie zapowiada, czekam na foty po remoncie, na pewno bedziecie mieli pieknie

a twoj Duzy faktycznie wcale nie taki duzy
i jeszcze mialam dodac ze
Karol ma bosssssssssssskie oczka, jak namalowane
u nas swieta zaczeły sie pochmurnie..z A bylismy pokłóceni

dopiero przed sama kolacja jakos tak sie zgodzilismy, przy opłatach oczywsicie

ale potem juz było fajnie

Mila nie wiedziała za co sie ma zabrac, tu farma, ktora ja po prostu oszołomiła

krzesełko

cały czas na nim siedzi(choc jakies felarne sie nam dostało bo lampka nie swieci i zegar nie działa

)jak zobaczyła laptopa to w taki zachwyt wpadła, ale tylko na moment bo to nie to samo przeciez co komputerek mamy

kuchnia i garnki srednio ja intersowały, ale rozbraila nas jak wsadziła raczki do zlewu i zaczeła je myc, odkrecała kran i myła rece, a potem nasze buzie

ubaw był..I i II swieto spedzilismy u rodziny A. i dla mnie to tak srednio sie podobalo, ale nie mogłam odmowic, w drugi dzien sie dowiedziałam od tescia (ale byl juz sporo wstawiony

)ze jestem dla nich(czyt. ich rodziny)za powazna, czekałam tylko az mi powie ze do nich nie pasuje i juz na pewno by moja noga tam nie postała, ale tego nie dodał
no i jakos tak zleciało..jeszcze wczoraj i dzis małe swietowanie, bo od pon A juz do pracy i ja ide sie zapisac do PUP, moze cos mi znajada od nowego roku
