Juli, no kuruj się, kuruj i oby Krzysia ominęło. A pokaż nam tą swoją upatrzoną kanapę.
U nas cisza, spokój, Karol śpi, ja obiadek pitraszę, chłopaki wybrali się do tesco, bo jakiś przedłóżacz Sikor potrzebuje.
GLIZDUNIA, ja u nas jakoś nie ufam tym naszym producentom i tym piankom, może faktycznie są już takie super świetne i wytrzymałe, ale ja jak kupię to mi musi długo posłóżyć, teraz 7 lat ma wersalka i już się nie nadaję do niczego więc jak mam wywalic kupę kasy to musi byc coś naprawde porządnego, właśnie zaddalismy pytanie sprzedającemu, czy w tym http://www.allegro.pl/item520725157_now ... pania.html są sprężyny.
Juli, no kuruj się, kuruj i oby Krzysia ominęło. A pokaż nam tą swoją upatrzoną kanapę.
U nas cisza, spokój, Karol śpi, ja obiadek pitraszę, chłopaki wybrali się do tesco, bo jakiś przedłóżacz Sikor potrzebuje.
Juli, no kuruj się, kuruj i oby Krzysia ominęło. A pokaż nam tą swoją upatrzoną kanapę.
U nas cisza, spokój, Karol śpi, ja obiadek pitraszę, chłopaki wybrali się do tesco, bo jakiś przedłóżacz Sikor potrzebuje.
no Sikorko,ja Cie rozumie doskonale..tez tak wlasnie mysle,ze jak na dluuugo to musi byc konkretny towar u Ciebie tymbardziej ze bedziecie na nim spac 
...mi sie podoba w tej naszej sofie ze mozna dokupic dowolna tapicerke za jakies 120f...wiec jak sie zniszczy tak konkretnie to zdejmiemy obicie i kupimy inne......oby tylko ta gabka faktycznie dlugo nam sluzyla 
.....narazie po pol roku uzywania jest jak nowa no ale to dopiero 5mcy
...mi sie podoba w tej naszej sofie ze mozna dokupic dowolna tapicerke za jakies 120f...wiec jak sie zniszczy tak konkretnie to zdejmiemy obicie i kupimy inne......oby tylko ta gabka faktycznie dlugo nam sluzyla .....narazie po pol roku uzywania jest jak nowa no ale to dopiero 5mcy 
zaraz po tym, jak napisałam posta komp mi się wyłączył
mieliśmy pójść tylko po kabel i sanki i co??? wróciliśmy do domu o 14.30... bo to jeszcze tu byliśmy, a to tam i tak wyszło... ale spoko, obiad się gotuje, Kinga śpi. kabel kupiony ale kuźwa nigdzie sanek nie ma 
a wczoraj jeszcze były... masakra...
a taki fajny śnieg u nas, że myślałam że pójdziemy pozjeżdżać a tu nonono blada...
mieliśmy pójść tylko po kabel i sanki i co??? wróciliśmy do domu o 14.30... bo to jeszcze tu byliśmy, a to tam i tak wyszło... ale spoko, obiad się gotuje, Kinga śpi. kabel kupiony
ale kuźwa nigdzie sanek nie ma a wczoraj jeszcze były... masakra...a taki fajny śnieg u nas, że myślałam że pójdziemy pozjeżdżać a tu nonono blada...
Doris,ale Ci dobrze...widzisz..masz dobra wrozke co Ci podpowiada...w postaci Gasi oczywiscie 
[ Dodano: 2009-01-04, 16:04 ]
Maycia sie obudzila,A. jadla banana to mu zabrala ugryzla 3 razy i dalej sie polozyla
...teraz odpczywa
[ Dodano: 2009-01-04, 16:13 ]
ej no Maya drugi raz zasnela
aparatka,napelnila odrobinke brzuszek i dalej w kimono
[ Dodano: 2009-01-04, 16:04 ]
Maycia sie obudzila,A. jadla banana to mu zabrala ugryzla 3 razy i dalej sie polozyla
...teraz odpczywa [ Dodano: 2009-01-04, 16:13 ]
ej no Maya drugi raz zasnela
aparatka,napelnila odrobinke brzuszek i dalej w kimono Gosia A, chodzi o ta ikee w parku handlowym targówek?? czy jakaś inna??? bo tu chyba są dwie...
my już po obiadku, Kinga jeszcze śpi. chyba dzisiaj późno pójdzie spać. ja wypiłam piffko do obiadku i mi dobrze.
dla kingi mam obiad w dwóch postaciach. spagetti które my jedliśmy, ale ona nie przepada za nim więc w razie czego są paluszki rybne i frytki.
[ Dodano: 2009-01-04, 16:17 ]
GLIZDUNIA, no niezła ta twoja Maya. zgłodniała i zaraz potem od razu spać poszła
my już po obiadku, Kinga jeszcze śpi. chyba dzisiaj późno pójdzie spać. ja wypiłam piffko do obiadku i mi dobrze.
dla kingi mam obiad w dwóch postaciach. spagetti które my jedliśmy, ale ona nie przepada za nim więc w razie czego są paluszki rybne i frytki.
[ Dodano: 2009-01-04, 16:17 ]
GLIZDUNIA, no niezła ta twoja Maya. zgłodniała i zaraz potem od razu spać poszła
Doris,no dbam dbam...bo ona i tak jest wystarczajaco rozpieszczona to chociaz o kontakt z dziecmi musze zadbac teraz a babcia ?hmmmm a kto wie....moja mama zawsze mowi ze lepiej jak w rodzinie przybedzie niz kogos ubedzie 
ale bede jej tlumaczyc swoje racje w swoim czasie narazie ma pozwolenie na calowanie ichodzenie za reke
a babcia ?hmmmm a kto wie....moja mama zawsze mowi ze lepiej jak w rodzinie przybedzie niz kogos ubedzie ale bede jej tlumaczyc swoje racje w swoim czasie narazie ma pozwolenie na calowanie ichodzenie za reke Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości