Ja sama siedze, moj maz na nocke poszedl, Pawelek juz spi sobie slodko, oby tak do rana
Iwona, Aga ma racje nie ma sie co przejmowac co ludzie gadaja, kazde dziecko jest inne i nie ma terminu wyznaczonego ze ma chodzic i koniec..... bzdura kompletna! Moj Pawelek tez do chodzenia sie nie garnie, nawet sam stac nie umie i wcale sie tym nie przejmuje, wiem, ze jak przyjdzie na niego pora to pojdzie i tyle... nie bede go zmuszac do nieczego.
..my tez mamy pomaranczowe rajstopki z Biedronki
Jola, no dobre i tyle i ze masz juz ta rozprawe za soba, zapewne nic przyjemnego no i brawo dla Mirusia!!!
Dziekujemy jeszcze raz za zyczonka!! Torcik bedziemy jesc jutro albo w niedziele, to potem wkleje jakies fotki...
Dzisiaj przyszla paczka dla Pawelka, prezent od tesciowej... no przypomniala sobie ze Wnuka ma, dobre i tyle, taki samochod, ale do jazdy to raczej za maly dla niego, ale jako chodzik do pchania bedzie OK!
Ide jakas kolacje zrobic!