WITAM SZANOWNE Stycznióweczki!!!
Mam na imię Piotr i jestem mężem Martusi a dumnym ojcem MILENKI :)))))))
Pewnie czekacie na zdjęcia wiec pod koniec tego posta je wkleję. Marcia i Milenka czuja się dobrze choć Marcia się na brzuch uskarża...
Dziś spróbujemy podnieść się z łóżka i kilka minut "pobiegać" ;) po korytarzu.
Ja byłem od początku cc i zaraz jak tylko wyjechała Milenka z sali to mogłem ja zobaczyc HURRRRRRRRRRRRRRRAAAAAAAAA ;P Malutka śpi cały czas tylko się na karmienie budzi, dziś przeszedłem swój "chrzest bojowy" tzn. sam przewijałem maleństwo a Marcia patrzyła i się uczyła :)
Ok to kończę i zmykam do szpitala :) do moich kochanych kobietek :)
Zaraz po porodzie...
Trzymam tate za palec i nie puszczam :)
2 doba, jak widać kobietki się do siebie uśmiechają :)