każdy lekarz tak mowi ale prawde mówiąc butla to wygoda Mój Kuba nigdy nie znal butli jak cos jadł to łyżeczką ae czasami trzeba się bylo nagimnastykowac zeby zjadł. Teraz cieszę się że julka butlęaby nie uczyc malego picia z butelki tylko lyzeczka
wiec od jutra Marcys je na sniadanko sinlac lyzeczka
w konsystencji takie jak kaszka ale smaczniejsze wedlug mnie i naszprycowane na maksa witaminami i mineralami :)sinlac to kaszka?
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość