Ja też nie mam jeszcze wielu potrzebnych rzeczy, a najbardziej mnie stresuje fakt że musze kupić komode (na którą teraz nie mam kasy i najwcześniej będe miała na początku marca
) żeby wogóle gdzieś ułożyc rzeczy dla malutkiej. Wszystko mam w siatkach w szafie bo nie mam gdzie tego ułożyć. Mamy bardzo małe mieszkanko i brakuje mi miejsca, więc jak dzidzia się pośpieszy to dalej tak będe w siatkach wszystko miała
Dziewczyny czy wy jeżdzicie albo jeżdziłyście po szpitalach aby dowiedziec się co jak i za ile? czy mozna pojechac i obejrzeć potencjalny szpital dlatego, potencjalny bo w wawie nigdy nic nie wiadomo
tak - ja pojechałam do jednego szpitala gdzie oprowadziła mnie położna po porodówce i odpowiedziała na moje pytania. Nic sie za to nie płaci! Wiem, że w Warszawie różnie to bywa gdzie zostaniesz przyjęta bo mogą Cię odsyłac od szpitala do szpitala jak nie będzie miejsc, ale jak zobaczysz przynajmniej jeden szpital to będziesz wiedziała mniej więcej co i jak. Jak juz położna pokaże Ci sale i całą porodówkę warto też zajrzeć do łazienek!!!! - ja tego nie zrobiłam i okazało się że w łazience był taki grzyb że brzydziłam się isć nawet pod prysznic
Wiesz juz mniej więcej w którym szpitalu w Warszawie chcesz rodzić? Ja rodziłam na Solcu (nie polece go niestety - za dużo na NIE), Karowa ma dobrą opinię, ale tam najwięcej osób jedzie więc często nie maja miejsc, szpital św. Zofii bardzo chwaliła moja znajoma, Inflancka - nie bardzo, szpital Bielański - obecnie po remoncie i tam jest OK, ale jak nie maja miejsc odsyłaja ponoc gdzieś pod Warszawę (każdy szpital ma w pierwszej kolejności jakiś współpracujący do którego jak nie ma miejsc to odsyła swoich pacjentów), szpital Bródnowski - ponoć dobra opieka, ale samego oddziału nie widziałam.
To tyle co mogę Ci podpowiedzieć o szpitalach w Warszawie.
paczka mam nadzieje ze sie znajdzie
też mam taką nadzieję
okaże się w tym tygodniu...
ja sie budze o 4 i do 6 nie spie
to witaj w klubie - ja każdej nocy nie śpie po 2-3 lub 4 godziny
co do laktatorów to już mam metlik w głowie i nie wiem co mam zrobić,
moim zdaniem - poczekaj i zobaczysz ile będziesz miała pokarmu i wtedy zdecydujesz. Zawsze może kupic Ci mąż i przynieść jak będzie Ci potrzebny.