Cześć dziewczyny :)
wybaczcie, że nic ostatnio nie piszę, ale jakoś tak dużo spraw się ponakładało na siebie i nie mam zbyt wiele czasu. U nas wszystko po staremu, powoli dochodzimy do zdrowia, jeszcze tylko katar nas męczy. Krystiano przez ostatnie dni strasznie jest niegrzeczny, wszystko płaczem wymusza, złości się, a jego ulubionym słowem jest NIEEE. Nie chce bawić się wogóle zabawkami tylko chodzi i kombinuje co by tu zbroić
. Coraz więcej mówi i wesoło z nim mamy.
KAMELEK - gratuluję super przedszkola, życzę Ci mnóstwa klientów
i czekam z niecierpliwością na fotki. Nie smutaskuj się, każdy ma lepsze i gorsze dni. Na pocieszenie Ci powiem, że mojego męża w tym tygodniu nie ma w domu od 6.00 do 21.30, cały dzień pracuje, a ja nieraz też już mam wszystkiego dość i chyba w tedy najlepiej się wybeczeć. Pozatem to wogóle z dzieciakami się nie widzi, bo wychodzi my jeszcze śpimy, a jak przychodzi to dzieciaki już śpią. Ech takie życie.
KOLKA - trzymam kciuki żebyś pracę fajną znalazła. Napisz nam koniecznie co tam Julka nowego mówi.
KATRIN - fajnie, że mama was odwiedziła. A kiedy Ty będziesz w PL, uda Ci się przyjechać na narty?
DELICJA - udanych zakupów. Ja też ostatnio kupuję ubrania, bo dzieciaki rosną szybko.
Pozdrowionka...
[ Dodano: 2009-01-28, 09:29 ]
CARO - piękne zdjęcie masz w podpisie, aż się ciepło na serduchu robi jak się patrzy na Twoich szkrabów.