betka, to już dwa miesiące, Boziu jak ten czas leci.. ale co się dziwić, nasz za 2 tygodnie będzie miał 3 miesiące już tak ładnie główke trzyma, jeszcze troszeczke się chwieje, ale już minimalnie

)
A co so sukienki, to się zastanawiam bo nie mam bladego pojęcia jak się ubrać, tak jak pisałam nie chcę typowej sukni ślubnej, a zupełnie nie mam pomysłu.. Jutro jedziemy oglądać obrączki, zaproszenia też już mamy zaklepane, wydrukują nam na jedny, ślubne i na chrzest za 2zł za sztuke, więc myśle że niewiele..
Nasz Bąbel już śpi w swoim łóżeczku, dzisiaj Babcia zapakowała mu w rączke grzechotke i po pierwsze utrzymał ją w rączce, nawet dwie

i tak się świetnie nimi bawił, że aż mi szczęka opadła normalnie taaakie oczy zrobiłam
Zmykam zaraz spać, bo po tych dzisijszych porządkach to mi nogi wlazły głęboko w du.. Kęgosłup mnie potwornie boli, normalnie ledwo chpdze momentami, ostatnio oglądałam Dzień Dobry TVN i tam się jakiś lekarz ginekolog wypowiadał o kręgosłupie po ciąży, podobno może boleć do pół roku od porodu.. Boziu ja chyba nie wytrwam..
Właśnie sobie uświadomiłam, że mamy jeszcze jeden kłopot.. nie mam niani dla Jasia na wesele, a przecież nie będzie z nami całą noc.. najgorsze jest to, że wszystkie osoby ktróe ewentualnie by się nadawały, to będą się z nami bawić.. Przecież jnie zostawie go z byle kim buuuuu..
No nic lece do wanny, bo już mi się oczy kleją, miałam coś jeszcze napisać ale mi wyleciało dobrej nocki.. chyba że ożyje po kąpieli to zajrze jeszcze:-)