do marca juz niedaleko i bedziemy na żywo dzidzie widzieć
już sie doczekac nie moge
Powiem Ci że jak już będzie początek marca to jakoś zleci mi juz czas do porodu (zwłaszcza, że mam przeczucie że i tym razem wczesniej urodzę). Kwestia żeby wytrwać luty bo pod koniec lutego będę w 36tc więc już będę też spokojniejsza jeśli Maja będzie się chciała wcześniej urodzić - od marca już może
Ja wczoraj znów siedziałam w necie i czytałam co się da na temat zespołu Downa
nie daje mi to wciąż spokoju....
a czym bliżej porodu tym boje się coraz bardziej
Łatwo jest tylko sobie powiedzieć że wszystko będzie dobrze i malutka będzie zdrowa, ale nie da się o tym nie myśleć 24/h