ale Ci zazdroszczę. Moja to ranny ptaszek. O 7 już zawsze wstaniespała do 9:40
kurcze ja bym tak nie potrafiła. Przeciez takie małe dzieciaczki potrzebują bliskości rodziców. Ja swoją do zasypiania trzymam za raczkę lub myziam i śpiewam kołysanki i tak sobioe słodko zasypia. Chyba nie potrafila bym wyjść z pokoju i zostawic ją samąu nas zawsze Tosia sama zasypiała - o 19:00 była kąpiel, dawałam butlę mleka i wychodziłam. Po 10 minutach szłam zabrać pustą butelkę z łóżeczka. Ale teraz przez te zęby i choroby maluda się nauczyła, że przytulała się do mnie i że spała z nami. Dlatego teraz musimy ją oduczyć złych nawyków.
niestety nie. pierwsze slysze o takiej salatceczy któraś z Was ma przepis na sałatkę z makaronu z zupek chińskich? jadłam kiedyś u kuzynki i bardzo mi smakowała.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość