Cześć dziewczynki
Ja oczywiśćie też zabiegana, zamotana i wogóle ogólna wariacja. Krystiano na szczęście na grypę nie choruje, ale za to dostał jakiejś wysypki po plecach i rękach. Wczoraj byłam z nim prywatnie u dermatologa i pani stwierdziła, że uczulenie ma po cytrusach i do tego przyplątała się jakaś grzybica skóry. Dostaliśmy maść do smarowania przez 7 dni i mamy zgłosić się w przyszłym tygodniu na kontrolę. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jego strasznie swędzi skóra i drapie się jak wściekły, przy tym jest marudny i ostatnio strasznie płaczliwy... no ale jak to mówią jak nie urok to...
Pozatem to ogólne nudy, jedno i to samo tzn. pranie, sprzątanie, gotowanie i sesja egzaminacyjna.
KOLKA - ja jak najbardziej jestem za prywatnym wątkiem. Fajnie, ze się zgłosiłaś na naszego Moderatora, szacuneczek dla Ciebie za szybkie działanie
Świetne teksty ma Twoja córcia, zdolniacha z niej, na prawdę SUPER.
DELICJA - tak jak już pisały dziewczyny i jak śpiewa w jednej ze swoich piosenek DODA "Nie daj się...." Życie takie jest, że raz są wzloty raz upadki, ale masz kochającego męża i śliczną córeczkę, walcz dla nich. Ja myślę, że jak troszkę pokombinujesz i pogłowkujesz to znajdziesz odpowiednie rozwiązanie. Może faktycznie pomyśl o żłobku dla Olci, na pewno wiele się tam nauczy, będzie miała kontakt z rówieśnikami, a opiekunki dobrze się nią zajmą. Szukaj pracy, Olcia do żłobka, a później małe mieszkanko najlepiej gdzieś na drugim końcu Lublina... zdala od teściów.
Co do jedzenia i picia to ja muszę się pochwalić, że nie mam problemu z Krystianem, jakoś szybko opanował sztukę jedzenia łyżką i picia z kubka. Może też dlatego, że widzi jak Karina to robi i po prostu naśladuje ją.
PAULINA S - Witam Cię i ja !!! Dużo zdrówka dla Twojego maluszka. W jakiej miejscowości mieszkasz?
KATRIN - wiesz co jak napiszę pracę to Ci ją prześlę, poczytasz sobie o tych Chinach... Ja jak nieraz się naczytam to nie mogę w nocy spać, ludzie żyją tam jak u nas podczas okupacji, jednym słowem masakra.
MRÓWECZKA - wam również, życzę dużo zdrówka, kurujcie się i jak tylko pogoda pozwoli korzystajcie z zimy i na saneczkach pozjeżdżajcie.
KAMELEK - trzymam kciuki, żeby interes zaczął działać pełną parą. A teks Lenki
zamiast łobuz - do ,,jebus''
jest rozbrajający
CARO - przykro mi, że Twoja mama choruje
Wracaj do nas szybko bo i my tęsknimy za Tobą
Wiecie co dziewczyny, ja to sobie czasami tak myślę, śnię i marzę, że się spotkam z wami kiedyś i że się napijemy jakiegoś dobrego drinka... a może nawet się upijemy hehe