Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

05 lut 2009, 13:13

a mój Pan szukal ostatnio na allegro takiego fotelika dla Su, co sie montuje na rower - stwierdzil, ze wezmiemy sobie na wakacje tez rowery i bedziemy z nia jezdzic... :-) :-) :-) :-) :-)

w ogole Pan to sie chyba tak niedawno zakochal totalnie w malej - odkad jest juz taka bardziej kumata, poznaje nas, smieje sie glosno, gada sobie cos tam,\piszczy, wyciaga raczki i "maca" po twarzy... to tak, jak wczesniej musialam sie prosic, zeby cos przy niej zrobil, to teraz pierwszy leci, kladzie sie do niej na ta mate, wsciekaja sie razem, robi jej samoloty, biega z nia po domu - obled...

bardzo sie z tego ciesze... i jeszcze co chwila jej mowi: "boshee, jaka ty jestes sliczna, boshheee, jaka ty jestes kochaniutka..." etc. ciagle ja przytula i caluje... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

05 lut 2009, 13:19

Witam....


Nie mam zbyt wiele czasu,ponieważ Emi ciągle marudzi,spi po 10 minut...osiwieje normalnie.

Ten kojec to fajna sprawa...w zasadzie ja mam miejsce na tego typu mebelki.Pokoje ponad 20 m.kw. wiec miejsce by sie znalazło...gorzej z kasą....narazie musimy odczekać(przeczekać) ten ciężki okres... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

No ok,lece bo młoda szaleje....buuuuu :ico_placzek:

shoo, jeżeli chodzi o owoce morza,to mój K. bardzo lubi....ja jestem na NIE...jakos mi nie podchodzi.

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

05 lut 2009, 13:35

JAGNA - mam nadzieje, ze Emi szybko wroci "do formy" i da Ci niedlugo odpoczac...

no u nas z kasa jest na razie ok i nawet przelali mi juz 13-tkę na konto :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: nie ma jak budzetowka...

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

05 lut 2009, 13:45

w ogole Pan to sie chyba tak niedawno zakochal totalnie w malej - odkad jest juz taka bardziej kumata, poznaje nas, smieje sie glosno, gada sobie cos tam,\piszczy, wyciaga raczki i "maca" po twarzy... to tak, jak wczesniej musialam sie prosic, zeby cos przy niej zrobil, to teraz pierwszy leci, kladzie sie do niej na ta mate, wsciekaja sie razem, robi jej samoloty, biega z nia po domu - obled...
bardzo sie z tego ciesze... i jeszcze co chwila jej mowi: "boshee, jaka ty jestes sliczna, boshheee, jaka ty jestes kochaniutka..." etc. ciagle ja przytula i caluje... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Nie od parady mówi się córeczka tatusia.

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

05 lut 2009, 13:48

Nie od parady mówi się córeczka tatusia.
no racja, racja... ale ja bym wolala, zeby to byla coreczka mamusi :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

05 lut 2009, 13:52

Margarita, kojec fajny, podoba mi się, ale u nas też nie ma miejsca.

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

05 lut 2009, 14:08

a ja pomysle nad tym kojcem...

MARGARITA - a jak Twoja Maja juz siedzi sama ladnie... moja wytrzymuje tylko kilka sekund i potem sie przewraca... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

05 lut 2009, 14:50

Gie, ten kojec co mam jest pożyczony więc nie wybrzydzała jaki kolor, a nad kupnem dla Majki - musze P. namówić, podawał linka który ja bym chciała.
Maja siedzie ale jeszcze nie tak stabilnie jak Hubik, po kilku minutach też zrobi bach, ale to chyba przez to że ona sie tak trzepie i wszystko chciałaby złapać do swojego ślicznego pyszczka :-)

Co do ksywki to napisz mi na privie, byle szybko :ico_oczko:

Jagna współczuję, mam nadzieję że Emi szybko przejdzie, albo K. cie troszkę odciąży :ico_sorki:

Shoo karteczka wysłana :-D :-D :-D

[ Dodano: 2009-02-05, 13:52 ]
w sumie u nas też nie za bardzo jest miejsce, ale kosztem maty może stać tu pod oknem, gdzie teraz stoi. W końcu w domu jest małe dziecko, a dzieci mają swoje prawa, uważam że póki co dom może być dostosowany do niej. Pod koniec lutego remontujemy duży pokój, zakładamy panele na podlogę, zmieniamy meble więc i kojec może kupić. Prz takich wydatkach 200 czy 300 zł nie zrobi wielkiej różnicy, muszę uprosić P.

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

05 lut 2009, 15:01

MARGARITA - aaacha, jakos nie doczytalam o tym pozyczonym kojcu... a ten kojec z linku - baaardzo mi sie podoba...

ja tez uwazam, ze dom moze byc dopasowany do dziecka, wiec pewnie i my zdecydujemy sie na ten kojec dla bezpieczenstwa Zuzi, ale nie zmienia to faktu, ze nie cieszy mnie to wszystko, bo nie lubie takiego zagraconego mieszkania... pol biedy z rzeczami Su, ale pan ma wszedzie porozkladane samoloty, albo ich czesci, albo jakies kompresory do aerografu, eehhh... juz tym rzygam... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

05 lut 2009, 15:07

hej, wrocilam... ufff... ale lalo i wialo :ico_olaboga:
do tego na poczcie oni wszyscy "maja czas" i nie spiesza sie z robota, gadaja, smieja sie, odkladaja, wszystko jest "zaraz, za chwile, pozniej" :ico_zly:
no, ale przynajmniej udalo mi sie dogadac po hiszpansku, bez przestawiania sie na angielski... a pierwszy raz wysylalam paczke :ico_brawa_01:

kurde, to byla mala paczuszka, a zaplacilam 6,5 euracza... ciekawe ile zaplace za pake do rodzicow :ico_olaboga:

Gie, fajnie, ze Pan zajmuje sie mala i ze jest w niej zakochany... u mnie podobnie, A. oszalal na punkcie malego, tylko, ze u nas bylo tak od samego poczatku... teraz tez non stop nosilby malego na rekach, ale ja mu na to nie pozwalam, tzn. nie caly czas.. a najbardziej mi sie podoba, jak sobie drzemia razem, maly i duzy :-D

ps. Gie, mnie tez mozesz cos na PW wyslac ;-)

margarita83, dzieki za kartke, wlasnie minelam sie z listonoszka i widzialam, ze cos wkladala do naszej skrzynki... ale to wygladalo bardziej jak rachunek, niz jak pocztowka :/

Jagna30, wspolczuje... wiem jak to jest, jak dziecko caly czas marudzi, u nas tez sie zdarzaja gorsze dni.. na szczescie dzisiaj mamy jeden z tych lepszych..

co do kojca, to ja tez chyba kupie dla Jasperka, przynajmniej bedzie tam bezpieczny i nie spadnie, nie wypadnie itp... (udzielila mi sie ta Wasza trauma upadkowa i teraz juz nie zostawiam malego na lozku.. mimo, ze jeszcze nie umie sie na tyle przekrecac, zeby z niego spasc)

[ Dodano: 2009-02-05, 14:12 ]
dziala Wam gadu?

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość