Mamy letnią porą czyli maj, czerwiec, lipiec, sierpień 2006

[Magdalena_82]

teraz i mnie i Asi jest o niebo lepiej! wiem ze to paradoks, ale tak jest

nie ma co się wstydzic, najwazniejsze że jest OK
Co do termometru to mój Tosiek uwielbia sobie mierzyc temperaturkę
nadstawia ucho i temp zmierzona
olulek, foteczki moze jakieś dałoby radę wkleić...

OjEJ....Marcusek 4 dni temu skończył miesiąc...ale ten czas leci...całuseczki dla Marcusa

[Mama_Ania]

olulek, i suwaczek wklej.

[olulek]

Maggie, zaraz czegos poszukam

[Magdalena_82]

śliczna foteczka

olulek, i suwaczek wklej

ano własnie

[ Dodano: 2008-03-26, 14:38 ]
A mój Antol za chiny nie chce usnąć, a ja juz nie wyrabiam ...

[Magdalena_82]

Byliśmy u lekarza, Antoś ma lekko zaczerwienione gardziołko, ale infekcji nie ma...mam kontrolowac temp i zobaczymy co dalej...

[Barbara]

Przyznam sie Wam szczeze, ze ja tak naprawde to jeszcze nigdy nie miezylam Asi temperatury, bo nie bylo takiej potrzeby... Asia mi (odpukac!!!) nigdy jeszcze nie chorowala; oprusz jednego dnia kiedy wiedzialam ze jest rozpalona (a bylo to po szczepieniu), ale po paru godzinach wszystko wroocilo do normy

olulek, nio wlasnie czekamy na suwaczek , jak cos to pytaj to pomozemy Ci go zalozyc

robię pomiar w pupie.

juz widze jak mi sie Asie drze przy mierzeniu takim temperatury

Byliśmy u lekarza, Antoś ma lekko zaczerwienione gardziołko, ale infekcji nie ma...mam kontrolowac temp i zobaczymy co dalej...

To chociaz tyle, moze to tylko tzw. trzydniówka

OjEJ....Marcusek 4 dni temu skończył miesiąc...

rzeczywiście

dla Marcelka

[justyna25]

witam
Ja po pracy jestem i padam

olulek, witaj

Maggie, współczuje Tobie i Antosiowi i ty się namęczysz i on-biedulek

Ja Adzie jak była mniejsza mierzyłam temperaturke w pupce a teraz juz normalnie pos paszką troche się namęczymy ale w pupce w ogóle już by sobie nie dała

[ Dodano: 2008-03-26, 19:46 ]
Buziaczki dla Marcusia jak ten czas szybko leci

[Aginka]

olulek, jak dobrze że jesteś ... jest w końcu coś do czytania

dla Marcelka

to Marcus czy Marcel ??? chyba Marcus


Oj widzę że i na forym zapanowały przziębienia ...... u mnie dzieciaki tez "podejrzane" - ale ratuję je sama syropami -szczególnie Malwinkę .... oby nic groźnego się nie rozwinęło ....

[iza]

witajcie
ja coraz bardziej chora jestem..juz mam dosc naprawde..juz nie moge sie doczekac jak wyzdrowieje i jak wejde w 2 trymestr....teraz jest masakra
dzis siostra marka wzięła niunia na 5 godzinek to sobie polezalam..ale mi bylo dobrze!!!!!

duzo zdrówka dla wszystkich chorutkich dzieciaczków!!!!!!
Mati tez chory..caly czas!!!

olulek, witam cie serdecznie!!!!!

pogoda jest okropna..raz sypie snieg, raz wieje, raz swieci slonce...nic dziwnego ze dzieciaczki chorują!!!!

Mati w dalszy ciągu nie chce spac w łóżeczku..od razu pakuje sie do naszego łózka..kurcze, tęskni mi sie za mężem..on w jednym pokoju, ja w drugim..a w 3 sie nie zmiescimy!!!!!

dla naszego kochanego Marcuska za skonczenie 1 miesiąca!!!

[Barbara]

Aginka, masz racje, nie wiem dlaczego tak mie sie napisalo...