Torcikami się chętnie poczęstuje bo nie mam nic słodkiego w domku a coś bym zjadła. Samochód na ślub załatwiony. Ciekawe co jeszcze się wydarzy?Zoola ja wczoraj cały dzień w łóżku przeleżałam bo nie miałam siły się ruszyć ale teraz też zaczynam kiepsko się czuć.
chyba dopadła mnie zgaga......normalnie cały czas mnie cofa tylkocokolwiek zjem nawet po ciescie
dziewczyny powiedzcie mi jak jest z tym wspolczynnikiem krwi rh ??? oboje z mezem mamy RH- czyli konfliktu nie mamy . no ale czytałam dzisiaj w necie ze jesli matka ma RH- to około 28 tygodnia powinna miec podany zastrzyk RhoGAM, na wypadek, gdyby dziecko miało grupę Rh+.
normalnie sie pogubiłam
zoola zapytaj lekarza ja nie mam pojęcia - ja map a rh + wię nie ma możliwości konfliktu.
Dzis mialam straszny dzien - od rana na nogach, musze leżec, tylko na siusiu moge wstwac dostalam leki jasli do przyszlej srody sie nie poprawi ide do szpitala, na szczęście z Wiktorkiem wszystko dobrze - ja moge sobie pocierpiec. kupilam przewijak i 2 smoczki, mąz od rana wchodzi mi w pupe, ale jakoś mnie jego zachowanie denerwuje - ciągle go dzis bilam bo jak on mowi coś milego to mi sie takie to sztuczne wydaje. On by sie zmienil jakby wiedzial, że ja jestem zdolna odejść a jak narazie mysli, że ja zawsze bede i go nie zostawie. najwyzej wprowadze sie do Wiktorka do pokoju a on niech śpi na podlodze bo lóżko jest moje i je zabieram do malego.
ejustysia ty to masz ciągle pod górkę. Widzę,że nas malóweczki lekarze chętnie do łóżek kładą. Zoola musiała leżeć na początku ja mam też jak najwięcej leżeć teraz ejustysia. Ale najważniejsze ,że z naszymi bobasami wszystko dobrze. Zoola nie wiem jak z jest z rh bo ja też mam dodatnie.
fortuna fofa nie jedna kobieta pewnie by nam zazdrościla tego leżenia a dla mnie to tragedia jak am sie klasc, wczoraj jak mąz rozcielil lóżko to sie poplakalam bo wiedzialam, że znów zaczyna sie koszmar. Ogólnie od zeszlego tygodnia 9 m w pasie mi przybyloi póltorej kg - bardzo ciężko mi sie chodzi i oddycha. Szczerze mówiąc to czuje sie jakbym lada dzien miala termin więc nie wiem co to będzie za te 10 tyg
ejustysia, dobrze ze z Wiktorkiem wszystko dobrze a leżenie no trudno jak to jest potzrebne maleństwu
ja pospałam znowu dwie godz.wstałam gdzieś o 18.30 co ja bede teraz w nocy robic
ugotowałam sobie kalafiorka mój T ma mi usmazyc mniam
a na jutro wyciągnełam do rozmrozenia truskaweczki to bedzie koktajl
Ejustysia ja też leże całe dnie i jak widzę łóżko to mnie aż skręca. Wolałabym normalnie funkcjonować. Jak tylko mogę migam się od leżenia ale wiem, że to po to żeby maluch się za wcześnie nie urodził. Monika koktajl tez dla mnie, wielka szklanka.
Fakt pusto dzisiaj. Miałam dzisiaj nakupować dla mnie i bobaska kosmetyki ale mi moja firma kasy nie wypłaciła więc jadę jutro zrobić im awanturkę. A na koktajl aż mi ślinka leci. A ja jutro stawiam torcik za 28 tydzień