Nie przejmuj sie kochana,one tak wypychaja,z czasem coraz mniej.Natalka tez nie chce zupek,marchewki,jablko tylko ze slodka marchewka pomieszane,bo samo jej za kwasneMiszka Pati powiedzcie mi jak wasze maluchy jedza łyżeczką bo moj maly ma odruch wypychania jeszcze i pluje mi kaszka marchewki tez nie chce jedynie troche kleiku, co dajecie maluchom juz do jedzenia i jaki macie rozklad godzinowy? Kacper jedynie chetnie mleko zjada i czasem jabłuszko
Kleiki wylacznie owocowe,mam nadzieje,ze to sie zmieni i zacznie jesc wszystko,nie tylko to co slodkie 
Jezeli chodzi o godziny,to zawsze miedzy mlekami,tak poltora godziny po butli.Wczoraj lekarz w szpitalu powiedzial,ze to ze zaczelam karmic stalymi,nie moze wplynac na zredukowanie ilosci wypijanego mleczka,troche to dla mnie dziwne,ale zrobie jak powiedzial Nic mi nie mow,ja chodze glodna jak pies,przez ta moja diete,a nonono jak byla wielgasna tak jest.Strasznie mi to oporenie idzie,moze dlatego ze juz jestem stara,przemiana materii wolniejszajejku ja jeszcze nic nie jadlam, nie mam nic w lodowce, a jesc sie chce jak cholera
no rzaczywiscie,a jak sie pytałam lekarki to mi powiedziala ze jeden stały posiłek zastepuje butle z mlekiem.Wczoraj lekarz w szpitalu powiedzial,ze to ze zaczelam karmic stalymi,nie moze wplynac na zredukowanie ilosci wypijanego mleczka,
ale chyba zmienie smak kaszki mam bananowa moze warzywko mu posmakuje zobaczymy, bedzie musial cos jesc bo dosladzac mu nie mam zamiaru nic 
kuziwa zawsze musze cos slodkiego wtrynic i nic z tego ze po 18 nie jem my obiad zawsze późno mamy a jak Piotr je sam to mi ślina cieknie i co mam zrobic ehhhNo i tak wlasnie myslalam,a ten,ze ona jeszcze za malutka.To po cholere sprzedaja te sloiczki ,kaszki,ryzyki?Albo on jakis dziwny,albo ja czegos tu nie rozumiemno rzaczywiscie,a jak sie pytałam lekarki to mi powiedziala ze jeden stały posiłek zastepuje butle z mlekiem
Ja poprosilam mame,zeby mi przyslala z Polski kaszke do picia,u nas nie ma czegos takiego,a ja bym jej na noc dawala,to takie syte....moze lepiej bedzie po tym spalaale chyba zmienie smak kaszki mam bananowa moze warzywko mu posmakuje zobaczymy, bedzie musial cos jesc bo dosladzac mu nie mam zamiaru nic
Nic mi nie mowa co do diety to u mnie masakra chyba na odsysanie tluszczu sie wybiore kuziwa zawsze musze cos slodkiego wtrynic i nic z tego ze po 18 nie jem my obiad zawsze późno mamy a jak Piotr je sam to mi ślina cieknie i co mam zrobic ehhh
Ja co prawda slodycze raczej odstawilam,jezeli juz to jakies suszone owoce,ale za to jak sie dorwe to cala paczke potrafie w****** 
Jak patrze na te swoje zwaly tluszczu to jestem wsciekla,jak moglam do tego dopuscic 
Juz nosze w portfelu swoje zdjecie z przed ciazy,zeby mnie motywowalo 
nos boli, uszy fuu nienawidze chorob! boshh narazie jej nic nie daje oprocz kropli, do wieczora zobacze jak wyglada, a jak sie nie polepszy to antybiotyk wsadze, kurde ale ona nie ma temp, wczoraj miala tylko troche podwyzszona, kaszle glutami bo je polyka ciagnie nosek jak ma pelny i wszystko leci do gardelka.. nie sadzilam ze jest tak strasznie zeby antybiotyk podawac :O zwlaszcza ze plucka dalej czyste... no ale jak ma jej to pomoc ...
zdolna dziewczynka a jaka sliczna jak cukiereczek 
nawet kaie same bujne fryz maja siara czasem jeszcze raz duzo zdrowka dla Niny i mi by sie przydała bo dzis maluch mi pobudke co godzine fundowałJa poprosilam mame,zeby mi przyslala z Polski kaszke do picia,u nas nie ma czegos takiego,a ja bym jej na noc dawala,to takie syte....moze lepiej bedzie po tym spala
nie wiem moze to po tej jeździe samochodem a cholercia ja juz nie wiem sprawic by spal dluzej ,dzis tez marudzi straszliwie, aaaa wlasnie miałam sie pochwalic bo wczoraj mały leżał na brzuszku miedzy nami i sie z nim bawilismy buziaczki gilgotki i te sprawy a jak zaczelam go gilgać to ten na mnie patrzy i mówi eeeeeeeeee mama no myślałam ze padne ,a Jkie Piotr oczy zrobił jak to usłyszał, wiem ,że to takie nie świadome ale brzmiało tak prawdziwie,ze szok Pati85, Wszystkiego Najlepszego Kochana zroweczka i spelnienia marzen i zadowolenia z rodzinki wiesz co Kacper miał takie jakby glutki w kupieMoja Weronisia ma od dwoch dni jakies brzydkie kupy gdziesz czytalam ze jak pojawia sie sluz to jakies przeziebienie moze byc daje jej wapno i witaminke C a czy mialyscie problem z czyms takim?Jesl tak co dawlyscie na to maluszkom? Ogolnie ona czuje sie dobrze jest wesola radosna ni placze tak jak by nic jej niedolegalo nie wiem co jest grane ?
ale tak z kilka razy i to wtedy jak karmilam piersia ale nic mu nie bylo zero przeziebienia, może to nie tolerancja jakiegos twojego jedzonka
dziekuje bardzosuper Kacperek wyglada na tej fotce taki pogdny i zadowolony
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
