zola super wiesci.
ejustysiu pieski sliczne a brzusio cudowny.
sabciu ja tez mysle o rozstaniu.
dziewczyny dzis chce pogadac z mezem, ja musze na jakis czas wrocic do rodzicow.
on musi teraz mi udowodnic ze bedzie dobrym mezem i ojcem, na ktorego mozna liczyc. dzwonilam juz do tesciowej i rodzicow, mowia ze moze takie rozstanie dobrze na zrobi, na pewno pomoze spojrzec na to z innej perspektywy.
generalnie chce sie wyciszyc i nabrac sil. ale napewno nie wroce do domu sama, tzn maz musi na to zapracowac - chyba dobrze robie.